Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dlaczego tak jest???
Date: Sun, 20 Dec 2009 01:48:29 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 49
Message-ID: <1vg2di4tg07xc.1dosxdyxvajha$.dlg@40tude.net>
References: <12nsfze7flzvg$.fgeijxp3i0zi.dlg@40tude.net>
<hgihov$fpu$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<oljtw89z3lmw$.f9hq3i2ji0ue.dlg@40tude.net>
<hgja9h$hdm$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<hgjhpt$gtn$1@node1.news.atman.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: aduj33.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1261270121 12758 79.185.247.33 (20 Dec 2009 00:48:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 20 Dec 2009 00:48:41 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:496507
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 19 Dec 2009 23:11:58 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hgja9h$hdm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> XL pisze:
>>> Dnia Sat, 19 Dec 2009 13:43:31 +0100, flyer napisał(a):
>>
>>>> To bardzo proste - facet nie jest ubezwłasnowolniony, nawet częściowo
>>>> [konstrukcja z Kodeksu Cywilnego]. Zapewne nawet nie ma do tego podstaw,
>>>> chyba, że bierze opiaty na ból [tu trzeba by pójść do prawnika
>>>> obeznanego z wyrokami SN]. Ma możliwość podpisania się, tylko trzeba
>>>> naraić mu sprzedawcę z umową do domu.
>>
>>> Za przeproszeniem - pieprzysz. //sorry
>>
>> A mnie się wydaje, że dużo prawdy w tym, co flyer pisze, jest. Może gdyby
>> facet wiedział o możliwości zakupu takiego łóżka, które mu ułatwi ostatnie
>> chwile życia (wie o tym??), to wyraziłby wolę, że takie chce mieć i
>> dostałby? W końcu takie łóżko po jego śmierci można chyba odsprzedać z
>> niewielką stratą. A może to też po części jego decyzja, żeby nie
>> inwestować w niego już zbyt wiele? Albo o tym, żeby oddać go do hospicjum,
>> gdzie otrzyma fachową opiekę, nie będąc dla nikogo ciężarem?
>> W końcu jeśli facet dorobił się takiej kasy, to nie jest w ciemię bity i w
>> chwilach odrobinę lepszego samopoczucia może w miarę logicznie myśleć i
>> też decyzje podejmować. Znam takich ludzi w mojej bliskiej rodzinie,
>> którzy zastrzegają się, że w razie tak uciążliwej choroby (agonii), chcą
>> trafić do hospicjum. Może inaczej się myśli, kiedy już taka chwila
>> nastąpi, a może nie?
>>
>> Ewa
>
> Czy potrafisz sobie to wyobrazić- i poczuć taką sytuację?
"Facet" pracował w technice medyczno-sanitarno-prasowalniczej i dobrze wie,
jakie są łóżka i urządzenia.
Problemem dla niego nie jest choroba, perspektywa odejścia, z której
doskonale sobie zdaje sprawę. Dla niego ważne jest jedynie godne odejście,
nie chce być uzależniony od obsługi intymnej przez postronne osoby. Skoro
sam nie może..., to woli umrzeć, niż... Powiedział nam to, na ucho. Tzn
mojemu MŚK. Ostatnio bardzo sie zbliżyliśmy. Dlatego tylko jemu powiedział.
Żona powinna zrobić wszystko, aby nie musiał łamać w samym sobie mężczyzny.
Zwłaszcza, że są środki na to. Nawet jeśliby on protestował na zewnątrz.
Kobiety inaczej znoszą sytuacje tego typu - one są po porodach, drażliwe i
upokarzajac sytuacje szpitalne przyjmują inaczej, niż mężczyźni... tak
ogólnie.
--
Ikselka.
|