Data: 2015-10-15 08:41:24
Temat: Re: Do XL - NTG
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pszemol wrote:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:561ea229$0$27530$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-10-14 o 16:25, Pszemol pisze:
>>> "bbjk" <b...@p...pl> wrote in message
>>> news:mvlia3$jk8$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Aha :)
>>>> Nie używam witamin, ani minerałów aptecznych, piję sporo wody
>>>> mineralnej, jem dużo zieleniny, surowizny i owoców, chyba nie mam
>>>> braków, nie chorowałam od kilkunastu lat, nie wiem, co to katar, więc
>>>> nie przyszło mi do głowy, by się doładowywać, ale może to jest jakiś
>>>> pomysł na niedobory.
>>>
>>> Tylko jak można te niedobory mieć skoro zjedzenie jednej
>>> zielonej papryki daje Ci półtorej dziennej dawki tej witaminy?
>>> Przeciętna jedna sztuka pomarańczy to 70mg!
>>
>> Jeśli dobrze zrozumiałam, osoby suplementujące wit. C wychodzą z
>> założenia, że konieczna dawka tej witaminy jest znacznie wyższa od
>> podawanej w oficjalnych źródłach.
>
> Ja też to tak zrozumiałem... Jednak zażywanie łyżeczki kwasu askorbinowego
> trzy razy dziennie, ile taka łyżeczka ma gramów? 4-5gr? zamiast dziennej
> dawki 60miligramów to mi wychodzi 15000/60 = 250 razy wyższa dawka.
> Śmierdzi dużą przesadą na kilometr.
Opuść trochę, bo masz z czego. Łyżeczka to była dawka na cały dzień, to po
pierwsze. Po drugie, była mowa o serwowaniu tej dawki w stanach, kiedy coś
zaczyna sie dziać. Po trzecie, ta dzienna dawka 60 mg, jak pisała @, miała
dotyczyć minimalnej dawki, która zapobiega szkorbutowi.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
|