Dnia 2015-10-16 23:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 16 Oct 2015 23:08:58 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-10-16 21:05, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 16 Oct 2015 19:38:50 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2015-10-15 14:44, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Thu, 15 Oct 2015 12:03:45 +0200, bbjk napisał(a):
>>>>>> W dniu 15-10-15 o 10:51, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>>>>
>>>>>>> "Naczyńko" to faktycznie ładny archaizm o regionalnym pochodzeniu.
>>>>>>> Dawno nie słyszałem. Dawno też nie słyszałem jak ktoś mówi "sukieńka"
>>>>>>> -- a to przecież na południu normalne (przynajmniej niedawno jeszcze
>>>>>>> było). Małopolskie naczyńka i sukieńki tak samo warto zachować, jak
>>>>>>> kresowe kwaszenie ogórków.
>>>>>>
>>>>>> Nie zapominając o spodeńkach.
>>>>>
>>>>> I o córeńce też, serdeńko.
>>>>
>>>> Zagalopowało się słońko troszeńko.
>>>
>>> Jak uruchomisz choć część mózgu, to zobaczysz, że nie, Qreńko.
>>
>> Zapomniałam, że z polskiego też miałaś piętkę.
>
> Chyba jednak nie uruchomisz...

Jednak czegoś nie rozumisz...

Q
--
ale z tego w szkole ocen nie było