Użytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dj5qi6$afr$1@nemesis.news.tpi.pl...
Kondziorek napisał(a):
>> A skad pewnosc ze starocie?

>Tak sie sklada, że akurat znam bibliografię do tego tematu, chcesz 135
pozycji a propos.

Powiem tak... Zmienia sie wszystko na tym swiecie i nie zawsze najnowsze
badania sa prawdziwe
Choc w dzisiajszych czasach nawet teoria Einsteina jest podwazana...

>> wg np najnowszych "naukowych" badan witamina C jest trujaca
>> Tez to potwierdzisz?

>Nie witamina a jak zwykle nadmiar.

Nadmiar witaminy C szkodzi???
a co powiesz na to ze lekarze zalecaja jej duuze dawki podczas np. grypy czy
przeziebienia?
Podam przyklad:
w pierszy dzien zjesc 15 tabletek witaminy C (jeszcze lepiej rutinoscorbinu)
w drugi dzien 10 tabletek
w trzeci 5 tabletek
pozniej juz "normalnie" po jednej tabletce przez ok. 2 tygodnie

Tak zgodze sie ze nadmiar witamin jest czasem szkodliwszy
("przewitaminizowanie") niz ich brak
Jednak w przypadku witaminy C, ktora nie jest magazynowana w organizmie, a
jej nadmiar jest po prostu wydalany jedynym rozsadnym "przeciw" jest to ze
organizm moze "przyzwyczaic" sie do zwiekszonych dawek witaminy C i kiedy
przestaniemy jej dostarczac organizm i tak bedzie wydalac jej "nadmiar"

>> ja wierze w akurat te badania ktore przytoczylem i takie jest moje zdanie
>> Kazdy ma prawo miec wlasne

>Wrzuć w google anorexia nervosa i wróc za pół roku to pogadamy. Czytaj
tylko strony i czasopisma naukowe, na resztę szkoda czasu. ;-)

Anorexia nervosa??? Coz otworza mi sie li tylko strony zagraniczne a ja
jakos wole po Polsku czytac
Nie znam az tak biegle tego tematu, jednak tak na prosty rozum wydaje mi sie
(moghe sie mylic-zaznaczam z gory) ze dodatek "nervosa" scisle sugeruje
podloze choroby
Strony naukowe i czasopisma naukowe? Hmm pewnie masz racje, jednak nie
jestem "az tak zboczony" na tym punkcie hie hie hie
Poza tym jest sporo innych stron ktore jednak tez warto przeczytac
Ktos sobie zadal trud zgromadzenia na nich pewnych danych rowniez popartych
naukowymi badaniami
Wiem ze nie wszystkie sa prawdziwe (sprawdzone), ale jednak

> >Z przeniesienia:
> > Apetyt,jak wynika z postow Barbary, chlopcy maja calkowicie normalny
> > wiec raczej Jerzy nie masz tu racji
> > Chyba ze ja sie myle :)

>> Oportunista
> >Normalnie oportunista hehehe
> >Maja normalny apetyt skoro jedza
> >a ze wydziwiaja i jedza to co im (aktualnie) smakuje???
> >chyba normalna rzecz

>Nie myl komu odpisujesz bo możesz popełnic grubszy błąd a wtedy ...
>;-)
>pozdr. Jerzy

Nie lapie kontekstu
Z jednej strony brzmi to jak grosba, z drugiej jednak emotka ";-)" swiadczy
o czym sinnym hiehiehie
Z doswiadczenia (rowniez swojego-jako dziecko nie chcialem jesc hehehe) wiem
ze nie powinno sie zmuszac do jedzenia dzieci, ani nie powinno sie na sile
im "wciskac" tego czego jesc absolutnie nie chca
Pomijam sytuacje kiedy np. dziecko jest "vege" bo taka jest moda i nie ma na
poparcie tego zadnych innych argumentow
Poza tym jednak w diecie dziecka powinno sie znalezc mieso
I maslo (choc znam osobiscie pzypadki domow w ktorych nie jada sie masla bo
jest be-i dzieciom tez sie go nie daje)
I oczywiscie szereg innych potraw (wyrobow, przetworow czy jakkolwiek to
nazwac)

Pozdrawiam
Kondziorek