Data: 2007-04-02 21:15:48
Temat: Re: Dokuczanie bratu.
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w wiadomości
news:eurna6$iqk$2@node1.news.atman.pl...
> To nie jest jakiś most i jakieś dziecko. To moje dziecko i nie olałam
> zasad pedagogiki, bo ja tej kary nawet nie zamierzałam zastosować. Była
> niepotrzebna. Dałam Ci przykład, że można wybrnąć z trudnej
> sytuacji(ryczące dziecko, które prawie ciągniesz po chodniku)bez kar i tyle.
Zgadzam się z Tobą i tak samo staram się postępować, wypróbowałam kilka metod
(kary plusy, minusy, terel morele ;-p ;-), ale rozmowa i słuchanie dziecka - to
jest to, przynajmnie u nas.
Pozdrawiam
--
Ula (ulast)
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3714167
|