Data: 2006-02-01 13:52:09
Temat: Re: Dyktafon - parędziesiąt złotych, a tyle radości...
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <drq8i8$173a$1@news.mm.pl>, "Nixe" <n...@f...peel> wrote:
> W wiadomości <news:jareks-5C3FC5.12563801022006@gigaeth-gw.news.t
pi.pl>
> Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> pisze:
>
> >>> Tak. Nauczyciel z poziomem wiedzy ogólnej poniżej oczekiwanego od
> >>> absolwenta podstawówki to pomyłka - nawet jeśli uczy wf.
>
> >> Nawet jeśli jest_wybitnym_specjalistą_w swojej
> >> dziedzinie/przedmiocie?
>
> > Nawet. Wybitny matematyk wypisujący na tablicy "mnorzenie ółamkuw" nie
> > powinien uczyć dzieci.
>
> Dlaczego nie powinien uczyć dzieci matematyki?
Bo do pewnego wieku (tych dzieci) będzie im szkodził, a później również
sobie. Zresztą w efekcie korzyści z jego matematycznej wybitności będą
mizerne z tendencją malejącą.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
|