Data: 2007-04-11 20:50:22
Temat: Re: Dzieci - razem czy osobno?
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:461d32c8$0$13188$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> A rodzice to nie potrzebują prywatności?!
>
> Potrzebują. Ale rodzice mają tę przewagę nad dziećmi, że to oni decydują,
> jakie mieszkanie kupują i tę swoją potrzebę prywatności mogą zabezpieczyć
> na etapie wyboru mieszkania.
Ograniczeniem są finanse.
I jak już mam takie mieszkanie jakie mam kombinuję jak mogę by każdemu było
dobrze ;-P
>> Dzieci razem, rodzice razem + salon dla wszystkich
>
> U nas tak było w oryginalnym planie. Skończyło się na podzieleniu jednego
> z pokoi na dosłownie kilkumetrowe pokoje dla dzieci.
A brałaś pod uwagę swoją prywatność, czy masz mieszkanie tak duże że nie
było wcale takiego problemu?
> Przy czym prawda jest taka, że dzieci w wielu nastoletnim naprawdę bardzo
> potrzebują swojego odrębnego miejsca. A potem sobie pójdą i rodzice będą
> mieli całe mieszkanie dla siebie.
Ja to sobie marzę że zanim oni dorosną do wieku nastoletniego to już gdzieś
jakiś mały domek sobie wybudujemy :-)
A do jakiego wieku wspólne pokojowanie nie jest konfliktowe?
Chyba nagle po skończeniu 10 lat i wejściu w wiek nastoletni nie pojawia się
taka silna potrzeba prywatności.
> Inną sprawą jest, że podobno w krajach zachodnich dziecko od pewnego wieku
> _musi_ mieć swój pokój.
Jak to musi?
A jak nie ma na to miejsca to co? Eksmisja do pałacu?
;-)
> Tak słyszałam, a obejrzenie paru filmów amerykańskich to potwierdza ;-)
To ja chyba tych filmów nie widziałam ;-)
Sylwia
|