batory <A...@p...pl> wrote:

> Oczywiście każdy orze jak może, ale IMHO problem jest śmieszny i wydumany. I
> w ogóle nie wiem o co tu chodzi. Nie udowodniono wszak żadnego związku
> między chorobą krów a cz"owieka, to wciąż są tylko spekulacje i hipotezy.
> Poza tym aby zachorować to trzeba być genetycznie podatnym, a taki się
> zdarza raz na ileś milionów osobników.

W tej sprawie tez mam pewna watpliwosc. Jezeli podatnosc to chorobe
Creutzfelda-Jacoba uwarunkowana jest genetycznie, a zarazenie nastepuje
w wyniku spozycia wolowiny, to wydaje sie, ze powinno wystepowac
zjawisko zapadania na te chorobe calych rodzin np. matki i jej dzieci,
ktorzy zjedli na obiad zakazone mieso. O niczym takim jak dotad nie
slyszalem. A wy?

Wladyslaw