Użytkownik Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@K...Brywczynski...
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:1envuw2.1ay6ly06xbbtgN%wlos@tele.com.pl...
> |
> | > Tak naprawdę, to ze względu na baaaardzo d"ugi okres od zakażenia do
> | > rozwinięcia się choroby, nikt nie udowodni", że mięsem w ogóle można
> | > się zarazić. Być może zakażenie następuje inną drogą.
> |
> | Wlasnie, w calej panice dotyczacej prionow i chorob przez nie ponoc
> | wywolywanych nie trafiilem jeszc na jasne i przeknujace wyjasnienie,
jak
> | mialoby dochodzic do zarazenia, i ze to priony sa powodem tych chorob.
>
> Moja wypowiedź była oparta na stwierdzeniu jakiegoś naukowaca, którą
słyszałem
> w radio. Stwierdził właśnie +- to, co napisałem wyżej: nie ma żadnych
dowodów,
> że zarażenie KJ następuje przez zjedzenie mięsa z prionami.
CJ raczej.
Znalazłem to:
Jezeli do organizmu dostana sie zmutowane priony (lub pojawia sie w nich
samoczynnie - z nieznanych jeszcze naukowcom powodow), to przeksztalcaja
one prawidlowe priony w swoje chorobotworcze kopie. Zmienione priony
gromadzace sie w tkance nerwowej mozgu powoduja obumieranie neuronow. W
ich miejscu powstaja pory, a mozg swoim wygladem zaczyna przypominac
gabke.
Szwajcarscy uczeni odkryli, ze wystepujace normalnie w ludzkiej krwi
bialko, nazywane plazminogenem, moze przylaczac sie do zmutowanych bialek
prionowych. Nie przylacza sie natomiast do prionow prawidlowych nie
wywolujacych choroby. [samo - Życie]
pozdr. Jerzy