Data: 2017-05-08 19:13:44
Temat: Re: E.celebritii
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys <k...@p...priv.pl> wrote:
> Animka wrote:
>
>> W dniu 2017-05-08 o 17:35, Trefniś pisze:
>>> W dniu .05.2017 o 16:52 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>>
>>>> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>>>>> BTW, nie wszyscy właściciele kotów mają tak wyostrzone normy
>>>>> higieniczne,
>>>>> żeby wyparzać nóż i myć wielokrotnie blaty wrzątkiem, ale pozwalać
>>>>> kotom na
>>>>> łażenie gdzie popadnie. Moje na przykład nie mają prawa szwendać się po
>>>>> kuchni.
>>>>
>>>> Dokładnie o to chodzi.
>>>
>>> :)
>>> Gadał dziad do obrazu...
>>> Teraz nie pozbędziemy się już Pszemola-trola, który będzie informował
>>> nas o swoich uczuciach po przeczytaniu poszczególnych postów.
>>
>> Mnie zastanawia dlaczego szuka ostrych noży dla mamusi, a może na mamusię.
>
> Nie zastanawiaj się, tylko przeczytaj, napisał przecież.
> Szuka dobrych noży, bo te u mamy pamiętają zamierzchłe czasy jego
> dzieciństwa. Tłumaczyć dalej?
Nie. Dla każdego normalnie czującego człeka jasne jest, że chce matkę
"uszczęśliwić" według WŁASNEGO kanonu szczęścia - zmuszając ją do używania
noży, których sama sobie nie wybrała, czyli które leżą dobrze w dłoni synka
(a nie jej), są wyważone według wyczucia synowskiej dłoni (a nie jej) oraz
estetycznie odpowiadają jego, a nie jej gustowi.
Cóż matce pozostanie więc? - kiedy synek nie widzi nadal używać swoich
ukochanych i sprawdzonych od lat, ulubionych, choć może nie aż TAK
"dobrych" noży.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|