« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2017-05-08 10:53:56
Temat: Re: E.celebritiiFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 07.05.2017 o 10:55, i...@g...pl pisze:
>> Wołowinę też sobie odpuść, np. krwiste steki, tatarka czy carpaccio... LOL
>
>
> Ależ oczywiście, że odpuściłam sobie, będąc w ciąży.
> Cóż w tym dziwnego?
> Także prace w ogródku.
Grzeczna dziewczynka - ale czemu tylko w ciąży? Co Ty znowu z tą ciążą?
Jesli chodzi o toksoplazmozę (i nie tylko) ostrozność tylko/dopiero w ciąży
to akurat musztarda po obiedzie.
>
> Tylko Ty odkrywasz tu nagle Amerykę.
>
Jak widać na załączonym obrazku - poza ciążami nie wszyscy myślą (o
zagrożeniach) - to i muszę. Misja. Cóż.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2017-05-08 10:57:51
Temat: Re: E.celebritiiFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 06.05.2017 o 00:30, Trefniś pisze:
>>
>> U obu płci zaobserwowano obniżenie zahamowań przed podejmowaniem
>> ryzykownych zachowań:
>>
>> http://polki.pl/zdrowie/choroby,jak-toksoplazma-gond
ii-wplywa-na-nasze-zachowanie,10382896,artykul.html
>>
>>
>>
>> Ktoś podał, że zarażeni mężczyźni uczestniczyli w 2,5 raza większej
>> ilości wypadków drogowych.
>> Inne badania zmilczę :)
>>
>> Gorzej - "udział zarażonych ludzi w populacji może wpływać na
>> utrwalenie pewnych typowych standardów kulturowych i cech
>> narodowościowych." To byłoby jak sci-fi...
>>
>> I tutaj apeluję do wszystkich Mamuś - darujcie dzieciom wizyty np. w
>> piaskownicach, można wymyślić inne zabawy, a nawet przygotować własną
>> piaskownicę z wyprażanym piaskiem.
>>
>
> Jak się okazuje, należę do tej mniejszości społeczeństwa, która
> toksoplazmozy nie przeszła
Nie trzeba jej "przejść", żeby je mieć. Wystarczy tzw. kontakt. Ekspozycja.
Bliskie spotkania.
> i nie ma w związku z tym charakterystycznych
> przeciwciał. Zabawy w piaskownicy mi w tym nie pomogły.
> Pewnie też dlatego jestem uosobieniem łagodności. ;-P
>
Też nie mam przeciwciał. Przy TRZECH kotach!!! To jak tam dalej się
ukształtuje Twoja teoria na temat mojego paskudnego charakteru?
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2017-05-08 10:58:58
Temat: Re: E.celebritiiFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 08.05.2017 o 09:11, FEniks pisze:
>> W dniu 07.05.2017 o 10:55, i...@g...pl pisze:
>>> Wołowinę też sobie odpuść, np. krwiste steki, tatarka czy
>>> carpaccio... LOL
>>
>>
>> Ależ oczywiście, że odpuściłam sobie, będąc w ciąży.
>
> Zresztą generalnie sobie odpuszczam. Rzadko kiedy robię wyjątek.
>
Czyli jednak zaczęłaś myśleć...
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2017-05-08 11:00:19
Temat: Re: E.celebritiiFEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 08.05.2017 o 08:10, Ikselka pisze:
>> Ikselka <i...@g...pl>
>>
>>> w czyjejś (upsss, tego wyrazu nie wolno tu pisać) na brudnym talerzu czy
>>> na liściach szpinaku!
>> Jak wszystkim (?) wiadomo - tzw. owoce miękkie, spożywane w sezonie głównie
>> na surowo, to również wektory zarazy wszelkiej.
>>
>>> W
>>> przypadku (rodzącej się przecież nagle) epidemii mogą wraz z nią zagościć u
>>> Was o wiele mniej sympatyczne bakterie. Wasza niefrasobliwa tolerancja
>>> wobec E.coli potencjalnie otwiera im wszystkie bramy - ta tolerancja stanie
>>> się wtedy zgubą Waszą i Waszych rodzin.
>> http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/reg
ion/art/8054571,zarazone-porzeczki-ze-swietokrzyskie
go-wykryto-w-danii,id,t.html
>>
>> PS. Panie Frustratki uprzedzam - przed 6 czerwca porzeczki w
>> Świetokrzyskiem jeszcze nie mają prawa dojrzewać, prędzej we Wrocławskiem -
>> tak więc nie warto skupiać się akurat na samej (przypuszczalnej)
>> lokalizacji, drogie Panie, jak to zwykle macie w miłym zwyczaju. Skupmy się
>> na problemie - o ile jesteście w stanie :->
>
> Nie wysilaj się. Żadne linki nie pomogą na koty włażące do pierogów.
>
Nie ma takiej możliwości! Tylko Ty jesteś gospodarzem swych demonów.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2017-05-08 11:01:14
Temat: Re: E.celebritiiWiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
> W dniu 08.05.2017 o 09:16, FEniks pisze:
>> W dniu 06.05.2017 o 15:33, Wiesiaczek pisze:
>>> W dniu 05.05.2017 o 23:37, FEniks pisze:
>>>>
>>>> PS: Naprawdę nie musisz sobie strzelać w kolano, nie jest mi to do
>>>> niczego potrzebne.
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> Zapewne miałaś na myśli strzał w stopę? :)
>>
>> W stopę to myśliwi, z długiej strzelby. Panie strzelają z broni krótkiej.
>>
>> Ewa
>
> No, wyślizgałaś się jakoś (słabo raczej) od przyznania się do błędu:)
>
>
Do Obłędu.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2017-05-08 12:15:42
Temat: Re: E.celebritiiW dniu .05.2017 o 08:14 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
(..)
>> Nie wiem, co ucięto i czy to nie narusza integralności.
>> Miło przypomnieć sobie takie starocie w zupełnie innej estetyce i
>> rytmie.
>> Tego już nie będzie.
>>
>
> I dobrze. Nie tęsknię za komuną jak Ty.
>
Ikselka, spokój, nic Ci nie grozi,
W filmie nie chodzi o spławianie czarownic!
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2017-05-08 12:37:08
Temat: Re: E.celebritiiW dniu .05.2017 o 09:20 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 07.05.2017 o 23:47, Trefniś pisze:
>> W dniu .05.2017 o 23:17 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>
>>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>>> W dniu .05.2017 o 19:14 Stokrotka <o...@g...pl> pisze:
>>>>
>>>>>> ... Kot sięga do pierogów - ale Ty
>>>>>> widzisz "kota w pierogach". Chore.
>>>>>> Moje koty nie dotykają żywności -
>>>>> :))))))))))))))))))))))))
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Koty to dranie.
>>>>>
>>>>
>>>> https://www.youtube.com/watch?v=P7-ByXGZrTo
>>>>
>>>> Niestety, obcięty jakiś kwadrans...
>>>
>>> Fajny film :-)
>>>
>>
>> Nie wiem, co ucięto i czy to nie narusza integralności.
>> Miło przypomnieć sobie takie starocie w zupełnie innej estetyce i
>> rytmie.
>> Tego już nie będzie.
>
> Filmy - racja. Kiedyś w polskich komediach każda scena to osobny skecz,
> nie trzeba było czekać. Tak więc i opisywana rzeczywistość wydaje się
> fajna, zwłaszcza z perspektywy czasowej. Lepiej jednak, żeby nie wróciła.
Inna epoka, inny odbiorca.
Teraz komedia to Kac Wawa...
> BTW Vive la France!
Łatwo tak z w miarę bezpiecznej perspektywy i odległości.
A ich czeka dogrywka w czerwcu, wolę poczekać :)
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2017-05-08 13:36:16
Temat: Re: E.celebritiiTrefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .05.2017 o 08:14 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
> (..)
>>> Nie wiem, co ucięto i czy to nie narusza integralności.
>>> Miło przypomnieć sobie takie starocie w zupełnie innej estetyce i
>>> rytmie.
>>> Tego już nie będzie.
>>>
>>
>> I dobrze. Nie tęsknię za komuną jak Ty.
>>
>
> Ikselka, spokój, nic Ci nie grozi,
> W filmie nie chodzi o spławianie czarownic!
>
Ale chodzi o TAMTĄ "estetykę i rytm". Mnie one nie przyprawiają o
nostalgię - Ciebie tak.
A więc powtarzam - nigdy więcej TEJ "estetyki i rytmu", OBYWATELU z
zamiłowania
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2017-05-08 13:37:12
Temat: Re: E.celebritiiTrefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .05.2017 o 09:20 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>
>> W dniu 07.05.2017 o 23:47, Trefniś pisze:
>>> W dniu .05.2017 o 23:17 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>>
>>>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>>>> W dniu .05.2017 o 19:14 Stokrotka <o...@g...pl> pisze:
>>>>>
>>>>>>> ... Kot sięga do pierogów - ale Ty
>>>>>>> widzisz "kota w pierogach". Chore.
>>>>>>> Moje koty nie dotykają żywności -
>>>>>> :))))))))))))))))))))))))
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Koty to dranie.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=P7-ByXGZrTo
>>>>>
>>>>> Niestety, obcięty jakiś kwadrans...
>>>>
>>>> Fajny film :-)
>>>>
>>>
>>> Nie wiem, co ucięto i czy to nie narusza integralności.
>>> Miło przypomnieć sobie takie starocie w zupełnie innej estetyce i
>>> rytmie.
>>> Tego już nie będzie.
>>
>> Filmy - racja. Kiedyś w polskich komediach każda scena to osobny skecz,
>> nie trzeba było czekać. Tak więc i opisywana rzeczywistość wydaje się
>> fajna, zwłaszcza z perspektywy czasowej. Lepiej jednak, żeby nie wróciła.
>
> Inna epoka, inny odbiorca.
> Teraz komedia to Kac Wawa...
>
>> BTW Vive la France!
>
> Łatwo tak z w miarę bezpiecznej perspektywy i odległości.
> A ich czeka dogrywka w czerwcu
DogOrywka raczej.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2017-05-08 13:40:58
Temat: Re: E.celebritiiW dniu .05.2017 o 09:15 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 06.05.2017 o 00:30, Trefniś pisze:
>>
>> U obu płci zaobserwowano obniżenie zahamowań przed podejmowaniem
>> ryzykownych zachowań:
(...)
>> Ktoś podał, że zarażeni mężczyźni uczestniczyli w 2,5 raza większej
>> ilości wypadków drogowych.
>> Inne badania zmilczę :)
(...)
> Jak się okazuje, należę do tej mniejszości społeczeństwa, która
> toksoplazmozy nie przeszła i nie ma w związku z tym charakterystycznych
> przeciwciał. Zabawy w piaskownicy mi w tym nie pomogły.
> Pewnie też dlatego jestem uosobieniem łagodności. ;-P
W niektórych społecznościach nawet 95% populacji ma przeciwciała
(Brazylia). W Polsce ponad 50% (ale to tylko szacunki, bada się prawie
wyłącznie ciężarne).
Owa skłonność do ryzykownych zachowań może się różnie objawiać.
U mężczyzn ryzykowne, barwne życie, nie zawsze kończy się klęską. Kobiety
lubią ciekawych mężczyzn, słodkich drani. "Kto nie ryzykuje, szampana nie
pije" :)
U kobiet, za ryzykowne zachowania uważa się otwartość, szukanie
towarzystwa itp.
Takie właśnie cechy kobiet zarażonych ujawnił jakiś Czech po zbadaniu
swoich studentów. Ale on ujawnił, że sam też jest zarażony. Poza tym
uważam, że pewnie ma syndrom wojaka Szwejka :)
Takie zachowania u kobiet też nie zawsze muszą się przekładać na kłopoty,
może być wręcz przeciwnie!
>> Oczywiście nie dać "się zwariować"
>
> To najważniejsze!
Ludzie, którzy nie boją się ryzyka, często mają olbrzymie zasługi.
Odkrycia, rewolucje, wynalazki, osiągnięcia sportowe itp.
A ponieważ szacuje się, że ok. 50% ludzkości jest dotknięta tą
przypadłością, po prostu trzeba z tym żyć :)
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |