Data: 2005-04-15 01:47:41
Temat: Re: Eksperyment z Anchois
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Władca Much" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d3lalq$fga$1@nemesis.news.tpi.pl...
> otóż:
> zmiksowałem składki:
> 2 paczki-zgrzewki Anchois
> gęsta kwaśna śmietana (niecały kubeczek)
> 4 ząbki czosnku (duże bo lubię)
> zielony marynowany pieprz (tak z łyżkę stołową)
> a potem wrzuciłem do tego pęczek posiekanego szczypiorku (tego
cieniutkiego
> "7-latka")
> pozatym:
> 20 minut gotowałem ziemniaczki młode, by je potem zapiec polewając masłem
co
===
Twój przepis baaardzo pasuje do szarady, którą kiedyś napisałem:
Ach, jak ona przepysznie gotuje!
Te potrawy, zapachy, doznania...
Jak to pięknie mi wszystko smakuje,
Każde danie jest warte czekania.
Dziś podała cudowne jedzonko:
cztery żółtka z papryką zmieszała,
łyżka miodu i śledzia też dzwonko,
garść żurawin - i za to pochwała.
Dalej, łyżkę, dwie BITEJ śmietany
i ANCHOIS do smaku wspaniały,
pół ogórka - to patent jest cwany!
Zioła daniu aromat nadały.
Czemu mnie to nic nie niepokoi?
Taki KIKS, a zawsze wręcz olśniewa ?
No bo kiedy gotuje to stoi
przy kuchence golutka, jak Ewa!
E. - 16
waldek
===
|