Data: 2000-03-22 17:21:27
Temat: Re: Emince a la Zurichoise
Od: "Herbatka" <b...@d...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bardzo przepraszam panowie ( Przemysław i Paul), to nie mialo być jajko
tylko żółtko oczywiście. Ja znam tę potrawę wyłacznie empirycznie, tzn.
nigdy na oczy przepisu nie widziałam, jadłam tylko w knajpach i to co
przygotowały moje niemieckie wspóllokatorki w WG we Freiburgu. Dziewczyny
robiły to na pewno z żółtkiem i cebulką i "spekiem" i ze surowych
ziemniaków - w knajpach nie zwracałam uwagi na to, co spajało ziemniaczki.
Przemysławie, czy te ziemniaczki się nie rozpadną bez żółtka ? Bo to zawsze
jest taki fajny zrumieniony placuszek i jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że
się trzymają same z siebie. :-)
Herbatka
Przemyslaw wrote in message <2pRB4.18285$Ob.591260@news.tpnet.pl>...
>- to są ziemniaczki grubo
>> starte z dodatkiem jajka i przypraw zapieczone na złoto na patelni) i
>
>ziemniaczki owszem, ale nie spotkalem jeszcze zadnego przepisu z jajkiem:)
>ugotowane ziemniaki (nie calkiem) i ochlodzone trzemy na grubej tarce,
>dodajemy sol, bialy pieprz i podsmazana cebulke, po czym pieczemy albo
jeden
>wielki placek na patelni (sa niezle cyrki z obracaniem) albo formujemu
>mniejsze
>
>Przemyslaw Koziarski
>
>
|