Data: 2000-11-29 09:36:30
Temat: Re: Eutanazja
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stanisław Strzegomski" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:901586$aoi$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Rozumiem, ze wolisz sytuacje, kiedy eutanazja jest, ale oficjalnie sie o
> tym
> > nie mowi? Gratuluje Holendrom odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji.
> > pozdrawiam
> > R.T
> >
> Doprawdy? Chcialbys skorzystac z takiej mozliwosci sam,
> czy chcesz kogos z najblizszych wyprawic na tamten swiat?
To juz jest demagogia:) W tamtej ustawie sa wyrazne kryteria, kiedy do
eutanazji moze dojsc, a kiedy nie. Podstawowym warunkiem jest swobodne i to
wielokrotnie powtorzone oswiadczenie WOLI chorego. Rodzina, ani tym bardziej
lekarz niie decyduje o tym. Sa oczywiscie sytuacje kiedy nie jest mozliwe
uzyskanie takiej zgody, ale obecnie nakaz odlaczenia od respiratora w
sytuacjach ostatecznych jest akceptowany przez prawo i spoleczenstwo. Chory
tez moze zastrzec sobie, ze nie zyczy sobie ratowania go wszelkimi
dostepnymi srodkami.
pozdrawiam
R.T
PS Ale tez mam dla Ciebie mala demagogie, jak zachowalbys sie w sytuacji,
kiedy ktos z Twojej rodziny umieralby w meczarniach?
|