Data: 2001-10-31 09:25:28
Temat: Re: Fartuch?
Od: oshin <b...@a...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena Bassett <m...@w...net> napisal(a) nam tak:
>A jak u was z fartuchami, uzywacie? Jakie, prawdziwe czy scierke?
>Dlugie, czy krotkie?
mam jeden z prezentowany do ksiazki kucharskiej ridersdajdzest, niby
ulubiony granatowy, nawet ladny ale jakos go nie lubie nie wiem czemu
ma jedna 'szelke' na szyje, potem prostokat, potem ta chusta na biodra
ale ciut za mala i troczki coby sie zwiazac w pasie
zawsze zapominam zeby sie ubrac w niego i jak juz cos zakladam to
scierke przewiazana w pasie
hmm chyba sobie sprawie jakis taki bardziej fajny... potem... jak
skoncze z tym szydelkiem... albo czyms...
czy Wam tez sie tak ciagnie wykanczanie czegos?
zaczelismy robic remont w kuchni, niby go zrobilismy, ale... obrazki
ciagle leza zamiast wisiec, serwetek ciagle nie wykonczylam, scierki
mialam obrebiac ale jakos nie moge sie zebrac, nawet nowych firanek
mimo ze szmata przygotowana jakos mi sie nie chce tknac...
ksiazki kucharskie ciagle w 15 czesciach... uh
moze w te listopadowe swieta cos zrobie ....
oshin
http://szanty.art.pl/~bydnorz
kliknij i nakarm glodne dzieci! http://www.pajacyk.pl
--
George Eliot
Nie twierdze, ze kobiety sa glupie: zostaly stworzone
na podobienstwo mezczyzn.
|