Użytkownik Anna Ladorucka napisał:
> Postanowilam sprobowac zrobic fete z pomidorami wg jednego z przepisow z
> archiwum. Fete pokrojona w kostke marynowalam pare godzin w oliwie z
> dodatkiem przypraw i czosnku. Nastepnie przelozylam ja do naczynia
> zaroodpornego, na to pomidory bez skorki pokrojone w kostke, na to zalewa -
> i zapiekalam jakies 30 min. W efekcie pomidory puscily sok i calosc potrawy
> "plywala" w tym soku. Oczekiwalam, ze feta w jakis sposob sie roztopi lub
> zapiecze, a wlasciwie nie zmienila konsystencji. Mi to nawet smakowalo, ale
> oczekiwalam czegos innego. Czy slusznie? Macie jakies doswiadczenia z ta
> potrawa albo alternatywne przepisy?
>
No...
Pomidory najlepsze to miesiste lima - malo pestek i soku.
Fety nie marynuje.
Fete kroje w cienkie plasterki, przekladam ja pomidorami pokrojonymi w
plastry posypanymi ziolami prownsalskimi.
Wszystko to dzieje sie z naczyniu wysmarowanym maslem :)


--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!




+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25