Data: 2003-04-13 10:36:32
Temat: Re: Fobie i lęki - tako rzecze PowerBox
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Slawek [am-pm]:
<..>
> Tylko wciąż nie wiem, kto zginął a kto przeżył, jeśli chodzi o lęk
> przed wystąpieniami publicznymi.
moze wiaze sie to z poczuciem zagrozenia. Jesli wystepujemy przez
wieksza grupa w ukladdzie jeden na wielu nie mozemy miec oka na
wszystkich i wszystko. To dosc stresujace doswiadzczenie by czuc lek i
chciec unikanac takiej sytuacji.
(nie wiem, watpie, czy zjawisko faktycznie wystepuje, jesli
wystepujemy w gronie, w ktorym czujemy sie zupelnie swobodnie i
bezpiecznie)
Dzis wydaje sie to zupelnie nieracjonalne, ale skad wiesz jak zostanie
oceniony Twoj wystep i czy nie ryzykujesz, ze po nim zostanisz
uziemiony przez jakiegos krytyka? To juz wymaga bardziej analitycznego
podejscia, ale efekt jest podobny.
> > A jak powiedzialby znawca tematu.. tez jestem ciekaw.
> Takoż i ja jestem ciekaw. Masz gdzieś jakiegoś znawca albo jakąś
> znawcę w pobliżu? Ściągnij go/ją tutaj czym prędzej! ;-)
nie, nie mam. mozna powiedziec ze jestem skazany na siebie
--
Marsel
|