Data: 2012-01-23 11:28:12
Temat: Re: Forma na szarlotkę
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 23 Jan 2012 09:44:20 +0100, Kapsel napisał(a):
> Sun, 22 Jan 2012 20:41:45 +0100, XL napisał(a):
>
>>>| Biorąc, to zawsze miałem też problem z wyjęciem ciasta z formy (bo zawsze
>>>| "wyklejam" kruchym ciastem formę i najpierw 5 minut podpiekam samo, i
>>> potem
>>>| jak się zrobi, to samo nie wyjcie w całości)... Jak ktoś ma jakiś trick na
>>>| wyciąganie ciasta z formy, to ja mu wszystko wtedy :)
>>>
>>> Zanim wyłożysz ciastem formę, połóż do niej dwa paski papieru do pieczenia -
>>> na krzyż, ale tak, by końce wystawały. Gdy ciasto się upiecze pociągniesz za
>>> te końce i wyjmiesz ciasto.
>>>
>>
>> Albo można formę z wyjmowanym dnem sobie sprawić, taką zwykłą,
>> najzwyczajniejszą - mam ze cztery różnego kalibru, są EKSTRAwygodne, warto
>> używac też papieru do pieczenia do nich, bo łątwoiej oczyścić potem:
>> http://www.gama2000.pl/product/5/49
>
> No wieeem, ale estetyka "karbowanego" brzegu w formie to tarty jest dla
> mnie tak urocza, że trudno byłoby mnie namówić na "prostokątną" szarlotkę
> ;)
Prostokątna jest wygodna do krojenia w... prostokąty. Piekę zawsze duuuuże
szarlotki, więc okrągłą mnie nie urządza - "trójkąty" nie mieściłyby się na
talerzyku, a poza tym ten karbowany brzeg - no ileż go tam masz w końcu,
kiedy pokroisz.
>
> Ale może spróbuję w okrągłej formie zrobić, bo są takie otwierane też.
Owszem.
--
XL
|