Data: 2008-01-28 15:38:43
Temat: Re: Gdzie jest problem?
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 28 Jan 2008 09:28:56 -0600, Himera napisał(a):
> zaznaczam ze to nie jest odosobniony przypadek, tak jest przewaznie zawsze.
> nie potrafie nawiazac kontaktu, nie przystaje, nie umiem zyc z ludzmi.
> wszystcy mnie denerwuja swoim zachowaniem, sposobem bycia, nie chce byc
> sama, potzrebuje ludzi ale tez nie moge ich zniesc.
...bo nie takich ludzi potrzebujesz. Tylko, u cholery, myślisz, że takich
tutaj znajdziesz? - ja nie znajduję... i u cholery, co ja tu jeszcze robię?
- nie mówię akurat o tej grupie, bo tutaj jest wyjątkowo, jest z kim
pogadać, ale w ogóle o internecie: on jest jak jedna wielka knajpa, saloon
taki... dokopać się do wartościowych ludzi jest tak trudno, że wręcz
niemożliwe. I tak człowiek kopie - i cieszy się wszystkim, co znajdzie:
jakąś małą skorupą, odłamkiem duszy, złudzeniem... Ech...
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
|