Data: 2008-01-28 16:19:51
Temat: Re: Gdzie jest problem?
Od: o...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Sty, 16:28, "Himera" <h...@z...org> wrote:
> dzieja sie ze mna dziwne rzeczy. w sobote bylismy na imprezie z okacij
> chrzscin. po pierwsze od razu siegam po alkohol zeby sie rozluznic, jak juz
> jestem rozluzniona i przysluchuje sie rozmowom ludzi na okolo zaczynaja mnie
> oni coraz bardziej wkurwiac. wurwiaja mnie te gadki o bzdetach o byle gownie
> byle tylko pierdolic. czuje sie obco, czuje ze nie naleze tam, ze nie
> przystaje, czuje sie zle, alkohol nie pomaga...
> ide do ubikacij, opieram sie o sciane, pare glebszych wdechow, nic nie
> pomaga. wychodze ochlapac twarz woda. stoja tam taki dwie panny i jedna do
> drugiej :oj znow przytylam, waze 123 funty = 55 kg, nigdy tak duzo nie
> wazylam, a panna jest wysoka gdzies 170 cm jak nie wiecej i ona bedzie sie
> teraz odchudzac. pustactwo, katastrofa zalamka. usiadlam do stolika. rozmowa
> wrze, nawet moj facet zajety w rozmowie z kumplem. siedze sama, czuje sie
> sama, jest mi slabo, muzyka jest glosna, chce mi sie krzyczec, chce wyjsc.
> mowie do swego ze chce isc, a ten zaraz. jestem zla, jestem nabuzowana, chce
> mi sie wyjsc, chce mi sie plakac. misiek wkoncu podchodzi, obejmuje mnie,
> wstajemy, bez slowa opuszczamy towarzystwo, bierzemy kurtki i jedziemy o
> domu, chce mi sie tylko spac...
>
> zaznaczam ze to nie jest odosobniony przypadek, tak jest przewaznie zawsze.
> nie potrafie nawiazac kontaktu, nie przystaje, nie umiem zyc z ludzmi.
> wszystcy mnie denerwuja swoim zachowaniem, sposobem bycia, nie chce byc
> sama, potzrebuje ludzi ale tez nie moge ich zniesc.
Hej, siostra!
Co Ty z Marsa przylecialas albo z jakiej planety filozofow ?
A moze sama jestes filozofem i dlatego obco sie czujesz
****************************************************
**************
posrod tych, ktorych filozofowanie ani troche nie zajmuje,
a jedynie problemy egzystencjalne lub ploty ?
To tez jest zycie, nie pomstuj na braci,
ale znajdz sobie bratnie dusze, a poczujesz
wiecej sensu w tym durnym zyciu.
zdar
onager
Ps. A co z tym Miskiem, nie wystarcza
Ci jego towarzystwo ? Jesli starcza, olac caly wszechswiat,
a jesli nie, poszukaj bratnich dusz na pl.sci.psychol :o)
i zajrzyj koniecznie na pl.sci.fil.
|