Data: 2000-04-12 06:58:34
Temat: Re: Gofry takie jak w budce - przepis
Od: "Goshia" <g...@e...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta <m...@e...elblag.pl> wrote in message
news:TWjI4.54877$a01.1184345@news.tpnet.pl...
> Pożyczyłam gofrownicę (w serduszka, ale może to nie ma znaczenia) -
zrobiłam
> ciasto jak na naleśniki + trochę proszku do pieczenia. Niestety - po
wyjęciu
> i chwili stygnięcia (na kratce !) każdy gofer klapł i robił się gumowy -
jak
> zrobić gofry o smaku i kondycji tych z budki na ulicy ???
>
Cześć,
Oto przepis ze starego kalendarza wielokrotnie wypróbowany na gofrownicy w
serduszka:
<cytat>
Gofry, czyli wafelki ze specjalnej "patelni"
50 dag mąki przesiać, dodać 4 jaja, 15 dag masła lub margaryny
(rozpuszczone, ale zimne) [ja dawałam masło], szczyptę soli, 2 dag
wyrośniętych drożdży (w ciepłym mleku) i aromat: wanilię, rum, skórkę startą
z cytryny itp. Dobrze wymieszać, np. w malakserze lub mikserze lub ubić
trzepaczką do sosów, dolewając mleka po troszku tyle, aby powstało ciasto
jak na naleśniki, ale nieco gęstsze. Po ubiciu zostawić ciasto w spokoju na
1 godzinę w temperaturze pokojowej.
Do smazenie byłby potrzebny olej oraz pędzel, ale nie nylonowy, bo się spali
w kontakcie z gorącą patelnią. Gdy gofiarka będzie rozgrzana, gorąca z obu
jej stron, trzeba ją nasmarować olejem - właśnie tym pędzlem. Szybko nalać
ciasta (około 3 łyżek), zamknąć gofiarkę, poruszyć tak, aby ciasto oblało
ładnie wnętrze [moja jest za ciężka do takich manipulacji, po prostu wlewam
na środek i zamykam] i smażyć 3 do 5 minut. Podawać gofry posypane cukrem
pudrem lub polane miodem czy konfiturą.
</cytat>
Udanego gofrowania
Gosia
--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
|