Użytkownik "bebekot" <b...@v...pl> napisał w wiadomości

> Już kiedyś tu
> pisałam o umiejętnościach mojej teściowej. Otóż byliśmy wczoraj do niej
> zaproszeni na obiad. Z niechęcią szłam bo u mojej mamy same smakołyki-
> pieczona
> kaczka i schab, różne dodatki do tego a na deser pyszny sernik, babka,
> mazurek
> itp. No a u teściowej- TRAGEDIA!!!!
A dlaczego TY SAMA nie urządzisz uroczystego obiadu u siebie i nie zaprosisz
teściowej? Nawet na zasadzie "jak ja jej pokazę jak się gotuje, to jej oko
zbieleje!", jeżeli wyższe uczucia Tobą nie kierują.
Jakoś tak nie bardzo mi się to widzi, chodzić do mamy i do teściowej na
wyżerkę, jaka by ona nie była, a samemu nic nie robić (a różnica wieku jest
...)

Pozdrawiam
Magdalena