Data: 2018-11-20 19:55:22
Temat: Re: I gdzie się to zepsuło?
Od: gazebo <g...@j...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 20/11/2018 o 09:38, XL pisze:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>> W dniu poniedziałek, 19 listopada 2018 17:12:36 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu poniedziałek, 19 listopada 2018 00:20:49 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>>>>>> Dlaczego ONE sobie to robią???
>>>>>>
>>>>>> Z komentarzy pod ,,pudelkową" historią chirurgicznej przemiany miłej,
>>>>>> naturalnej, sympatycznej dziewczyny w dmuchaną (sic!) gumową lalę vel
>>>>>> potwora z bagien:
>>>>>> ,,Jak byłam dzieckiem chciałam zostać lekarzem. Moi rówieśnicy mieli podobne
>>>>>> ,,dziwne" marzenia-chcieli być prawnikami, strażakami, kucharzami,
>>>>>> nauczycielami. I gdzie się to zepsuło, że dziś dzieci chcą być zwierzętami,
>>>>>> kosmitami, prostytutkami i striptizerkami?! Wtf?!"
>>>>>
>>>>> Myślę, że chodzi o to, że chcą być po prostu zauważalni, atrakcyjni poprzez
>>>>> odmienność. Mniej współczesnemu pokoleniu zależy na powadze, autorytecie,
>>>>> użyteczności i na innych mniej spektakularnych, bardziej zwyczajnych cechach.
>>>>> Buddyjskie pisma o tej wadzie charakteru, czyli o chęci bycia rozpoznanym za
>>>>> wszelką cenę - jako o jednej z elementarnych przeszkód do rozwoju umysłu
>>>>> wspominały już w starożytności.
>>>>>
>>>>
>>>> Atrakcyjni przez odmienność, znając typowe mentalności (niestety) oraz
>>>> konsumpcjonizm opanowujący już nie tylko dobra materialne, kulturalne, ale
>>>> i świątynię ludzkiego ciała - jestem w stanie pojąć, bez akceptacji
>>>> oczywiście. Dziś w tłumie, ktory ma jednakowy dostęp do wszystkiego, trudno
>>>> być oryginalnym, bo do tego potrzeba jakiejś instancji. A że intelektualna
>>>> średnia zdąza do zera, instancji się nie szuka, bo nie ma kto jej szukać,
>>>> więc jest niepotrzebna. Trudno, żeby osobnik/osobniczka o intelekcie
>>>> lodówki miał/a jakiekolwiek ambicje.
>>>> Chce więc zaistnieć na poziomie intelektu lodówki - stając się przedmiotem.
>>>> Ale dlaczego kryteria atrakcyjności przesunęły się w tę stronę???
>>>>
>>>>
>>>
>>> Czyli inaczej mówiąc - dlaczego ze wzrostem dobrobytu i błogostanu ludzie
>>> degenerują się ideowo, moralnie i intelektualnie?
>>
>> Nie ze wzrostem dobrobytu. Dobrobyt wzrastał wielokrotnie w historii i do takiej
>> hucpy najczęściej nie dochodziło,
>> ludzie się rozwijali w sposób zrównoważony
>> z niektórymi wyjątkami.
>
> Na przykład gdzie nie dochodziło?
>
>> Ja upatruję przyczyny raczej w degradacji środowiska
>> naturalnego. Człowiek czerpie wzorce estetyczne z przyrody, więc jak ona jest
>> niszczona w jego otoczeniu, traci instynkt proporcji.
>>
>
> Cesarstwo Rzymskie miało bardzo dobre środowisko naturalne i upadło - można
> by odpowiedzieć na Twoją argumentację.
>
>
>
Jezus sie objawil
--
gazebo
|