Data: 2003-06-10 19:00:10
Temat: Re: I kto wygrał w referendum?
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@f...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkowniczka "Scalamanca" <s...@N...wp.pl> napisała w
wiadomości news:20030610192813.0A20.SCALAMANCA@NIESPODZIANKA.wp
.pl...
> Mam nadzieję, że te jakieś bzdurne oganiczenia dotyczące
> frekwencji zostaną zniesione. Kto je w ogóle wprowadził?! Bo
> jeśli sprawy państwa nie zależą od obywateli, a od frekwencji, to
> coś tu jest grubo nie tak.
>
> Mimo wszystko nie wierzę, że UE da się uniknac. Nie teraz, to
> następnym razem, i tyle. Polska nie ma innego wyboru.
---------------------------------
Takie uregulowania wprowadzają reprezentanci społeczeństwa, które z pełną
świadomością dokonuje ich wyboru na każdą kadencję... a że i w tym przypadku
wielką rolę odgrywa ordynacja wyborcza, to już "inna para kaloszy".
Członkostwo w Unii mamy przesądzone niezależnie od prowadzonych tutaj
dywagacji. Największy problem w tym, co należałoby zrobić, by środowisko ON
zyskało na tym fakcie. Wiele grup "interesu społecznego" zadbało już
znacznie wcześniej, by z naszego unijnego członkostwa osiągnąć profit.
Uregulowania prawne mające związek z ON, oraz tych osób dotyczące,
konsultowane są jak dotąd z Komisją Trójstronną w której nie ma oficjalnych
przedstawicieli ON. Teraz będziemy mieli Społeczne Rady d/s ON w
województwach i powiatach.
--
Zbig A G
|