W dniu 2018-10-22 o 23:15, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> W dniu 2018-10-20 o 15:00, XL pisze:
>>>>>
>>>>>
>>>> A co to jest "dobry kapłan"? O głupawych filmikach nie ma co dyskutować.
>>>> To tak jak oceniać "bestialstwa" Wietnamczyków wobec Jankesów poprzez
>>>> pryzmat filmu Rambo.
>>>>
>>>>
>>> To jest na przykład Popiełuszko.
>>> Moj parafialny proboszcz też.
>>> Zaświadczam.
>>>
>> Piszesz o dobrym człowieku, i nie ma wątpliwości że tacy bywają wśród
>> kapłanów. Natomiast mi chodziło o sam status kapłana, czyli jawnego
>> oszusta który stara się sprawiać wrażenie na innych ludziach że ma coś
>> wspólnego z Bogiem.
>>
>>
> Dla ludzi myślących kapłan to urzędnik - i tak go traktują. W US
> niewierzący też się spowiadają i nikt z nas ich z tego powodu nie potępia.
> Na widok telewizora też się nie ślinimy, kiedy jesteśmy głodni, tylko
> dlatego że przekazuje programy kulinarne.
> Dlaczego więc po obejrzeniu ,,Kleru" mielibyśmy odejść od Boga i Kościoła.
>

No niezupełnie, chyba nie ma urzędnika który nadstawiając ucha mówi -
"mów synu/córko, pan cię słyszy".. Nie jestem pewny, ale podobno
posuwają się nawet do tego że twierdzą iż bez ich pośrednictwa wierny
nie będzie miał dostępu do Boga.

Byłoby to ostatnią głupotą, jednak nad samą rolą kapłanów można i chyba
warto się zastanowić. I to wcale nie na podstawie takich słabości
ludzkich jak to przedstawia film,.