Data: 2012-05-07 14:00:17
Temat: Re: Ikselko.....
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-07 10:27, Nixe pisze:
> W dniu 2012-05-07 09:40, medea pisze:
>
>> Nawet jeśli, to i tak nie rozumiem tego poruszenia.
>
> Ale jakiego znów poruszenia? Animka w ramach zbiorowych wspomnień
> walnęła tekstem o zdjęciach ze ślubu Molnarki, ja sprostowałam, że to
> raczej niemożliwe*
Nie wnikam w zasadność, ale samo zdanie "sprostowałam, że to raczej
niemożliwe" brzmi zabawnie. ;)
> Ja na przykład nie rozumiem poruszenia Ikselką, które trwa już prawie
> tydzień i to w dwóch równoległych wątkach :) Czy ona od wczoraj tu
> jest, że się jeszcze nikt nie przyzwyczaił do jej osoby? Od nowa
> wszystko trzeba wyciągać i po raz n-ty dysputy na ten temat urządzać?
Nie do mnie to pytanie. Nie czuję się odpowiedzialna za tamten wątek.
Ewa
|