s...@g...com pisze:

>> Wolność to stan umysłu, który pozwala mi robić wszystko czego tylko
>> zapragnę a równocześnie nakazuje mi szanować wolność duchową i
>> cielesną drugiego człowieka.

> Wolność to wcale nie możliwość robienia czego tylko zapragnę, bo mogę
> "zapragnąć" nagle czegoś złego np. masturbacji, bo akurat mam
> ochotę.

Odpada. Masturbacja jest poniżaniem samego/ej siebie a więc jest
przemocą w stosunku do samego/ej siebie. W mojej teorii odpada więc z
automatu.


> Wolność to otwieranie sobie nowych możliwości.

To jest wolny wybór czyli wolna wola.


> A to się robi przez moralne życie.

To znaczy jakie? Jakie są te kryteria moralności i kto je ustanawia?


> I to nie moralne wg. KRK tylko wg Totalizmu (http://www.totalizm.org/
> i szerzej: http://www.totalizm.org/tekst_8_2.htm). Ale nie ma nic za
> darmo - bez odpowiedniego wkładu (wysiłku) nie przeczytasz tego i nie
> osiągniesz "oświecenia".

Po oświecenie sięga się w doświadczeniu a nie czytając.


> A nawet jak przeczytasz, to nie zwrócisz uwagi najważniejsze i też
> nie doznasz "oświecenia".

No to wskaż mi to. co według Ciebie jest najważniejsze - jestem bardzo
pojętnym uczniem.
A może skonfrontujemy nasze najważniejsze pomysły na oświecenie


> Tak więc nic Ci nie pomoże...

Pozostaniesz więc jedynym "oświeconym"
Tego się właśnie spodziewałem.:)

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin