Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Inicjatywa "Chociaż jeden nowy wartościowy program"
Date: Mon, 18 Apr 2005 15:43:28 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 66
Message-ID: <d40dqf$f7r$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d3mr4e$6f6$1@nemesis.news.tpi.pl> <d3o10i$ftb$1@nemesis.news.tpi.pl>
<j...@g...news.tpi.pl>
<d3pku7$mog$1@nemesis.news.tpi.pl>
<j...@g...news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cbo187.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1113832080 15611 83.30.112.187 (18 Apr 2005 13:48:00
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Apr 2005 13:48:00 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl-PL; rv:1.7.5) Gecko/20041217
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <j...@g...news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:247
Ukryj nagłówki
Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:
>>Telewizja przybliża różne rzeczy: oglądamy
>>Siedmiu samurajów, Złote dziecko, Małego Buddę,
>>Stigmata i co tam jeszcze się pojawia...
>>Mamy w rodzinie ewangelików. Nie czuję się
>>fanatykiem, ani naszych dzieci nie wychowujemy
>>w nienawiści do "innych".
> No to ładnie. Ale jednocześnie jako receptę na "oni nie chcą oglądać
> naszych programów" proponujesz "dajmy im to samo, tylko w innym
Po pierwsze, nie "dajmy". O "nas" będziemy mówić,
kiedy będę wiedział, kto zacz i ku czemu dąży.
W tej chwili to są obcy ludzie, którzy zbierają
podpisy pod swoimi ogólnikami.
Uważam, że Raj i Ziarno są dobre. Po co robić
"trzęsienie ziemi", skoro jest nieźle?
Czy będzie lepiej, kiedy pojawi się "Codzienna Godzina
Różańca Świętego"? Nie - będzie gorzej.
> opakowaniu". Takie oszustwo w nadziei na co?
W nadziei na programy świeckie, laickie, neutralne,
które będą zgodne z naszą kulturą. Nie chcę Wiadomości
w sutannie i Dobranocki na kolankach - wystarczy
zgodność z Dekalogiem. Narzucanie innym obciążeń
ponad miarę to faryzeizm, przywara polityków.
>>katolickie tradycje, zna katolickie (?) pojęcia
>>(czyściec, bierzmowanie, grzech pierworodny...).
> A czy ja gdzieś proponowałem, żeby je z tej telewizji usunąć czy limity
> wprowadzać? Niech będą - tylko niech będą w programie oznaczone jako
> religijne. Przynajmniej w telewizji państwowej, tej utrzymywanej z
> podatków nas wszystkich. W TV Trwam nie muszą być, tam wiem, czego się
> spodziewać, tak samo jak przy włączaniu kanału erotycznego.
Kolega Andrzej proponował, żeby "zmienić proporcje
programów dobrych i bezwartościowych". Dlatego
oponowałem. Nie podoba mi się pomysł, bym miał walczyć
pod jakimiś nie całkiem konkretnymi sztandarami.
Na swojej stronie piszą >>Jedynym kryterium jest
przekazywanie "prawdziwych wartości"...<< i ja nie wiem,
kto będzie podpisywać _Imprimatur_. Domyślam się,
że nie będą to ludzie mieszkający w Mielcu i Rzeszowie,
tylko w Warszawie.
> Uważasz, że taka etykietka powstrzyma nie-katolików (lub nie-rzymskich)
> od oglądania tych programów? Jeżeli tak, to znaczy, że nudne są.
Potwornie nudne: encykliki, adhoratacje, filozoficzne
wywody - gorsze niż geometria różniczkowa w n-wymiarach.
I jeszcze mocniejsze - setki, tysiące zdrowasiek!
Nawet dobranocka o świetlikach jest denna, nudna,
nie przyciąga uwagi, ma fatalną narrację. Moja żona
alergicznie reaguje na muzykę Pospieszalskich, która
niby nowatorska, ale zawsze taka sama, zmierza w stronę
Osjana. Jedna Arka Noego nie załatwi wszystkiego,
będzie trzeba wynajdywać chóry parafialne itd.
Jaki repertuar? Zawodzący.
Do tego pojawią się stada pingwinów opowiadających
moim córeczkom, jak to wspaniale jest zajmować się
trędowatymi w dżunli.
Nie mówię, że to źle - może być raz w roku, albo nawet
piętnaście razy, ale nie co tydzień.
Wyznaniowość może publicznej telewizji tylko zaszkodzić,
ponieważ szerzenie wiary nie jest jej zadaniem. Oznacza
to gola do własnej bramki.
|