Strona główna Grupy pl.misc.dieta Jabłka i inne owoce a kalorie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jabłka i inne owoce a kalorie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-05-05 19:34:19

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> Użytkownik Jeff napisał:
>
> > Panie Filipie, czy pan dokladnie wie co ta pani ze sobia wyrabia????
> >
> Lepiej niz Pan mysli.
>
> > http://www.sfd.pl/temat85079/
> >
> > Prosze pana, nawet na dietach ketogenicznyck ilosc kalorii sie jednak liczy
> > i nie ma co sie tu sprzeczac, bo to sa fakty doswiadczalnie potwierdzone.
> >
> > CUDOW niestety nie ma ...:)
> >
> To co jest napisane na tej stronce, to sa bzdury. Udowadniac nie bede.
> Mialem akurat do czynienia z takimi artykulami w pewnej gazecie i wiem
> na jakiej zasadzie to wszystko jest pisane (czyt. wymyslane)


No dobrze, zalozmy, ze tam sa akurat napisane bzdury....ale widzi pan, na
temat sposobu budowania masy miesniowej przez kulturystow istnieje w tej
chwili cala masa prac strikte naukowych, bo jak wiadmo to sa duze pieniadze
dla wielu ludzi, wiec ze wzgledow czysto biznesowych cale zastepy ludzi
na tym usilnie pracuja.
Zagadnienie jest wiec na dzien dzisiejszy stosunkowo dobrze poznane....
I prosze sobie wyobrazic, ze kulturystow rowniez obowiazuje prawo zachowania
energii bo u nich spozywane i wydatkowane kalorie rowniez musza sie wlasciwie
zbilansowane, a dieta odpowiednio dobrana.

Wielu z nich jesli tylko zapomni o tych prawach termodynamiki, rowniez obrasta
tluszczem, zwlaszcza po zaniechaniu trningow, a zachowaniu zwyczajow
zywieniowych przy postepujacym wieku.

Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-05-05 19:41:12

Temat: Sorry, poprzedni post musze skorygowac
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff <j...@g...pl> napisał(a):

> Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):
>
> > Użytkownik Jeff napisał:
> >
> > > Panie Filipie, czy pan dokladnie wie co ta pani ze sobia wyrabia????
> > >
> > Lepiej niz Pan mysli.
> >
> > > http://www.sfd.pl/temat85079/
> > >
> > > Prosze pana, nawet na dietach ketogenicznyck ilosc kalorii sie jednak liczy
>
> > > i nie ma co sie tu sprzeczac, bo to sa fakty doswiadczalnie potwierdzone.
> > >
> > > CUDOW niestety nie ma ...:)
> > >
> > To co jest napisane na tej stronce, to sa bzdury. Udowadniac nie bede.
> > Mialem akurat do czynienia z takimi artykulami w pewnej gazecie i wiem
> > na jakiej zasadzie to wszystko jest pisane (czyt. wymyslane)

No dobrze, zalozmy, ze tam sa akurat napisane bzdury....ale widzi pan, na
temat sposobu budowania masy miesniowej przez kulturystow istnieje w tej
chwili cala masa prac strikte naukowych, bo jak wiadmo to sa duze pieniadze
dla wielu ludzi, wiec ze wzgledow czysto biznesowych cale zastepy ludzi
na tym usilnie pracuja.
Zagadnienie jest wiec na dzien dzisiejszy stosunkowo dobrze poznane....
I prosze sobie wyobrazic, ze kulturystow rowniez obowiazuje prawo zachowania
energii, bowiem u nich spozywane i wydatkowane kalorie rowniez musza byc
wlasciwie zbilansowane, a dieta odpowiednio dobrana.

Wielu z nich jesli tylko zapomni o tych prawach termodynamiki, rowniez obrasta
tluszczem, zwlaszcza po zaniechaniu trningow, a zachowaniu zwyczajow
zywieniowych przy postepujacym wieku.

Jeff



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-05-05 19:49:54

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jeff napisał:

> No dobrze, zalozmy, ze tam sa akurat napisane bzdury....ale widzi pan, na
> temat sposobu budowania masy miesniowej przez kulturystow istnieje w tej
> chwili cala masa prac strikte naukowych, bo jak wiadmo to sa duze pieniadze
> dla wielu ludzi, wiec ze wzgledow czysto biznesowych cale zastepy ludzi
> na tym usilnie pracuja.

Ale myli Pan tutaj dwa pojecia. Budowanie masy miesniowej oraz rzezbienie.

> Zagadnienie jest wiec na dzien dzisiejszy stosunkowo dobrze poznane....
> I prosze sobie wyobrazic, ze kulturystow rowniez obowiazuje prawo zachowania
> energii bo u nich spozywane i wydatkowane kalorie rowniez musza sie wlasciwie
> zbilansowane, a dieta odpowiednio dobrana.
>
Po częsci ma Pan racje, jednakze wszystko zalezy od pochodzenia tych
kalorii. Kalorie nie sa zadnym wyznacznikiem.
Zalozmy, ze zawodnik na tydzien przed zawodami potrzebuje 1750 kcal. To
prosze sobie wyobrazic, ze te kalorie nie sa rowne 1750 kcal. Dziwnie to
brzmi, ale taka jest prawda. Poniewaz nie ma stalego zapotrzebowania na
kalorie. Poza tym nikt tego nie wie ile w danym dniu potrzebujemy
kalorii. Moze potrzebujemy 1500, a nie az 1750. Na nastepny dzien
zaledwie 1400, na kolejny 1800. Nie ma reguly. Kalorie nie sa tu az tak
wazne, do tego daze. I zawsze to probuje przetlumaczyc, ze kalorie sie
nie licza, ze stoja gdzies na koncu.

> Wielu z nich jesli tylko zapomni o tych prawach termodynamiki, rowniez obrasta
> tluszczem, zwlaszcza po zaniechaniu trningow, a zachowaniu zwyczajow
> zywieniowych przy postepujacym wieku.

Nie zgodze się, wystarczy nie popelniac podstawowych bledow zywieniowych
i jesc z glowa. Nie mozna w nieskonczonosc obrastac w tluszcz.

--
/Pozdrawiam, Filip/ - gg: 11062
Silver MKIV: 1.9 TDI-PD, GTI - Elf evolution sxr
President Herbert + Lemm At-71

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-05-05 20:24:58

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> Użytkownik Jeff napisał:
>
> > No dobrze, zalozmy, ze tam sa akurat napisane bzdury....ale widzi pan, na
> > temat sposobu budowania masy miesniowej przez kulturystow istnieje w tej
> > chwili cala masa prac strikte naukowych, bo jak wiadmo to sa duze pieniadze
> > dla wielu ludzi, wiec ze wzgledow czysto biznesowych cale zastepy ludzi
> > na tym usilnie pracuja.

> Ale myli Pan tutaj dwa pojecia. Budowanie masy miesniowej oraz rzezbienie.

Prosze pana, o ile sobie dobrze przypominam to tematem tej dyskusji byly
panskie watpliwosci odnosnie znaczenia kalorii w diecie.
Teraz mozna to zagadnienie rozpatrywac wlasnie pod katem robienia rzezby lub
budowania miesni, ale to nie bylo do tej pory tematem tej dyskusji, wiec
prosze nie pisac, ze ja myle pojecia:)



> > Zagadnienie jest wiec na dzien dzisiejszy stosunkowo dobrze poznane....
> > I prosze sobie wyobrazic, ze kulturystow rowniez obowiazuje prawo zachowania
> > energii bo u nich spozywane i wydatkowane kalorie rowniez musza sie wlasciwie
> > zbilansowane, a dieta odpowiednio dobrana.

> Po częsci ma Pan racje, jednakze wszystko zalezy od pochodzenia tych
> kalorii. Kalorie nie sa zadnym wyznacznikiem.

Tak, tutaj ma pan tez troche racji, ale widzi pan juz to ostatnie zdanie nie
jest zgodne z faktami.

> Zalozmy, ze zawodnik na tydzien przed zawodami potrzebuje 1750 kcal. To
> prosze sobie wyobrazic, ze te kalorie nie sa rowne 1750 kcal. Dziwnie to
> brzmi, ale taka jest prawda. Poniewaz nie ma stalego zapotrzebowania na
> kalorie.

..czy moglby pan napisac dokladniej jak pan to rozumie? Podobno przed
zawodami kulturysci nawet sie silnie odwadniaj...:)))

Poza tym nikt tego nie wie ile w danym dniu potrzebujemy
> kalorii. Moze potrzebujemy 1500, a nie az 1750. Na nastepny dzien
> zaledwie 1400, na kolejny 1800. Nie ma reguly. Kalorie nie sa tu az tak
> wazne, do tego daze.

Tutaj zgoda, ze nasze zapotrzebowanie kaloryczne dzienne nie jest jednakowe,
ale to nie jest dowod na to, ze nie jest one wazne w ogole...

> I zawsze to probuje przetlumaczyc, ze kalorie sie
> nie licza, ze stoja gdzies na koncu.

Prosze pana, ale to nie jest prawda i jak juz panu pisalem sa na to dowody
doswiadczalne.
Kalorie sa rownie wazne jak i inne elementy diety.

> > Wielu z nich jesli tylko zapomni o tych prawach termodynamiki, rowniez obrast
> a
> > tluszczem, zwlaszcza po zaniechaniu trningow, a zachowaniu zwyczajow
> > zywieniowych przy postepujacym wieku.

> Nie zgodze się, wystarczy nie popelniac podstawowych bledow zywieniowych
> i jesc z glowa. Nie mozna w nieskonczonosc obrastac w tluszcz.

Przeciez ja wlasnie podobnie napisalem, a mianowicie, ze jesli kulturysci
nie postepuja "z glowa" (czyli nie przestrzegaja zasad termodynamiki) to
obrastaja tluszcem, ale nie pisalem, ze dzieje sie tak az w nieskonczonosc.
Chociaz kto wie, moze i to sie im przytrafic jesli nie zwracaja uwagi na
bilans kaloryczny swojej diety.

W kazdym razie, im starszy taki byly kulturysta, tym tluszczu moze byc wiecej,
a masy miesniowej coraz mniej.
Wszyscy tracimy mase miesniowa na starosc i corac trudniej w miare uplywu lat
ja utrzymujemy...tak jest kolej rzeczy, niestety...
Ale wiadomo, ze kulturysci dzieki temu, ze o ta mase miesniowa dbaja, maja jej
na starosc wiecej.

Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-05-05 20:25:56

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK pisze:

> Po częsci ma Pan racje, jednakze wszystko zalezy od pochodzenia tych
> kalorii. Kalorie nie sa zadnym wyznacznikiem.
> Zalozmy, ze zawodnik na tydzien przed zawodami potrzebuje 1750 kcal. To
> prosze sobie wyobrazic, ze te kalorie nie sa rowne 1750 kcal. Dziwnie to
> brzmi, ale taka jest prawda. Poniewaz nie ma stalego zapotrzebowania na
> kalorie. Poza tym nikt tego nie wie ile w danym dniu potrzebujemy
> kalorii. Moze potrzebujemy 1500, a nie az 1750. Na nastepny dzien
> zaledwie 1400, na kolejny 1800. Nie ma reguly.

Wlasnie "udowodniles", ze wyplacanie stalej pensji to bzdura do potegi
osmej. Bo przeciez jednego dnia potrzebujemy tylko 11,50, a drugiego 800
zlotych. O czyms takim jak wartosc przecietna slyszales? Jestem w sumie
pewien, ze jak sie mocno skupisz, to nawet bylbys w stanie ja policzyc,
np. jako srednie dobowe zapotrzebowanie kaloryczne wyliczone z ostatnich
30 dni, ktore to dosc dobrze oddawaloby potrzeby twojego organizmu
odnosnie dostarczanej z pozywieniem energii, a o ewentualne fluktuacje
zatroszczylyby sie odpowiednie mechanizmy, zwiazane z tempem lipolizy i
syntezy triglicerydow w adipocytach, tak jak konto bankowe dosc dobrze
sprawdza sie w rozwiazywaniu wielkiego problemu, jakim jest nieciagly
(bo najczesciej w cyklach miesiecznych) doplyw gotowki. Sek w tym, ze za
czesto kolacze Ci sie po glowie slowo "bzdura", a za rzadko "sprobujmy
sie nad tym chwile zastanowic".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-05-05 21:56:30

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jeff napisał:

>>Ale myli Pan tutaj dwa pojecia. Budowanie masy miesniowej oraz rzezbienie.
>
> Prosze pana, o ile sobie dobrze przypominam to tematem tej dyskusji byly
> panskie watpliwosci odnosnie znaczenia kalorii w diecie.
> Teraz mozna to zagadnienie rozpatrywac wlasnie pod katem robienia rzezby lub
> budowania miesni, ale to nie bylo do tej pory tematem tej dyskusji, wiec
> prosze nie pisac, ze ja myle pojecia:)
>
Tematem dyskusji bylo to, co bylo napisane przez Agnieszke. Czyli
rzezbienie sie do zawodow. A zapotrzebowanie kaloryczne potrzebne do
rzezbienia sie i do robienia masy ma sie nijak.


>>Zalozmy, ze zawodnik na tydzien przed zawodami potrzebuje 1750 kcal. To
>>prosze sobie wyobrazic, ze te kalorie nie sa rowne 1750 kcal. Dziwnie to
>>brzmi, ale taka jest prawda. Poniewaz nie ma stalego zapotrzebowania na
>>kalorie.
>
> ..czy moglby pan napisac dokladniej jak pan to rozumie?

Oj nie bede przedstawial przykladu diety, bo nie ma takiej potrzeby :)

> Podobno przed
> zawodami kulturysci nawet sie silnie odwadniaj...:)))

Tak, dlatego tez bardzo waznym czynnikiem jest spozywanie odpowiednia
ilosc kalorii, wzgledem np. pompy sodo-potasowej.

> Poza tym nikt tego nie wie ile w danym dniu potrzebujemy
>
To jest do wyliczenia, ale tylko mniej wiecej.

>>kalorii. Moze potrzebujemy 1500, a nie az 1750. Na nastepny dzien
>>zaledwie 1400, na kolejny 1800. Nie ma reguly. Kalorie nie sa tu az tak
>>wazne, do tego daze.
>
> Tutaj zgoda, ze nasze zapotrzebowanie kaloryczne dzienne nie jest jednakowe,
> ale to nie jest dowod na to, ze nie jest one wazne w ogole...
>
Zgadzam się. Wszystko jest wazne w diecie. Ale sa rzeczy, które są mniej
wazne.

>>I zawsze to probuje przetlumaczyc, ze kalorie sie
>>nie licza, ze stoja gdzies na koncu.
>
> Prosze pana, ale to nie jest prawda i jak juz panu pisalem sa na to dowody
> doswiadczalne.
> Kalorie sa rownie wazne jak i inne elementy diety.
>
Ok, w takim razie nie znam sie na diecie i nie potrafie wyrzezbic sie
(czyt. odtluscic tak, by bylo widac strukture miesni)


> W kazdym razie, im starszy taki byly kulturysta, tym tluszczu moze byc wiecej,
> a masy miesniowej coraz mniej.
> Wszyscy tracimy mase miesniowa na starosc i corac trudniej w miare uplywu lat
> ja utrzymujemy...tak jest kolej rzeczy, niestety...
> Ale wiadomo, ze kulturysci dzieki temu, ze o ta mase miesniowa dbaja, maja jej
> na starosc wiecej.
>
> Jeff
>
ROwniez sie podpisuje pod tym :)


Milego wieczoru :)

--
/Pozdrawiam, Filip/ - gg: 11062
Silver MKIV: 1.9 TDI-PD, GTI - Elf evolution sxr
President Herbert + Lemm At-71

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-05-05 22:04:59

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:

>> Moze potrzebujemy 1500, a nie az 1750. Na
>> nastepny dzien zaledwie 1400, na kolejny 1800. Nie ma reguly.
>
> Wlasnie "udowodniles", ze wyplacanie stalej pensji to bzdura do potegi
> osmej. Bo przeciez jednego dnia potrzebujemy tylko 11,50, a drugiego 800
> zlotych.

Wlasnie "udowodniles", ze przejazd autobusem do polowy zaladowanym
ludzmi z miejsca A, do miejsca Z jest bzdura do potegi osmej. Bo
przeciez mozna poczekac az bedzie caly zaladowany i wyjdzie taniej.

> O czyms takim jak wartosc przecietna slyszales?

Wartosc przecietna zapotrzebowania kalorycznego? Ja tu mowie o
profesjonalnym podejsciu do diety.

> Jestem w sumie
> pewien, ze jak sie mocno skupisz, to nawet bylbys w stanie ja policzyc,
> np. jako srednie dobowe zapotrzebowanie kaloryczne wyliczone z ostatnich
> 30 dni,

Bzdura do potegi osmej. Zastanawiam sie po co sie wtraciles w rozmowe, w
ktorej nie masz pojecia o czym dyskutowalem z Jeffem? Mowilismy o
zapotrzebowaniu kalorycznym dla kogos, kto rzezbi swoje cialo. Np. dla
kulturysty.

> ktore to dosc dobrze oddawaloby potrzeby twojego organizmu
> odnosnie dostarczanej z pozywieniem energii, a o ewentualne fluktuacje
> zatroszczylyby sie odpowiednie mechanizmy, zwiazane z tempem lipolizy i
> syntezy triglicerydow w adipocytach, tak jak konto bankowe dosc dobrze
> sprawdza sie w rozwiazywaniu wielkiego problemu, jakim jest nieciagly
> (bo najczesciej w cyklach miesiecznych) doplyw gotowki. Sek w tym, ze za
> czesto kolacze Ci sie po glowie slowo "bzdura", a za rzadko "sprobujmy
> sie nad tym chwile zastanowic".

Bzudra do potegi osmej.

Nie masz bladego pojecia jak bardzo sie zmienia zapotrzebowanie
kaloryczne dla kulturysty z dnia na dzien w zaleznosci od czasu ktory
ubywa do zawodow. Jesli bys chcial liczyc z poprzedniego miesiaca i
dawkowac pozywienie wedlug sredniego zapotrzebowania kalorycznego, to by
Ci sie nic nie udalo zrobic. A przeciez trzeba zachowac tendencje
spadkowa na zapotrzebowanie kaloryczne! Wzgledem dni ubywajacych do
zawodow, rzecz jasna.

I nie porownuj tutaj mi jakichs wyplat czy w ogole diety do pieniedzy.
Bo sie smieszny robisz.

Jak masz jakies pytania odnosnie rzezbienia ciala do zawodow, to wal
smialo, postaram sie odpowiedziec, jesli cos nie bedzie tajemnica.



--
/Pozdrawiam, Filip/ - gg: 11062
Silver MKIV: 1.9 TDI-PD, GTI - Elf evolution sxr
President Herbert + Lemm At-71

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-05-05 22:36:43

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK pisze:

> Bzdura do potegi osmej. Zastanawiam sie po co sie wtraciles w rozmowe, w
> ktorej nie masz pojecia o czym dyskutowalem z Jeffem? Mowilismy o
> zapotrzebowaniu kalorycznym dla kogos, kto rzezbi swoje cialo. Np. dla
> kulturysty.

Moze spojrz na temat watku oraz post go otwierajacy, co? Rozumiem, ze
gdybys zaczal tutaj udowadniac, ze kalorie to bzdura do potegi osmej,
poniewaz kolega Ziutek spod trzepaka wypija dziennie litr denaturatu i
nie tyje (to w koncu jakies 4000 kcal), to tematem byloby dla Ciebie
spozywanie alkoholu i alkoholicy, tak?

> Nie masz bladego pojecia jak bardzo sie zmienia zapotrzebowanie
> kaloryczne dla kulturysty z dnia na dzien w zaleznosci od czasu ktory
> ubywa do zawodow. Jesli bys chcial liczyc z poprzedniego miesiaca i
> dawkowac pozywienie wedlug sredniego zapotrzebowania kalorycznego, to by
> Ci sie nic nie udalo zrobic. A przeciez trzeba zachowac tendencje
> spadkowa na zapotrzebowanie kaloryczne!

Ale po co, skoro KALORIE PODOBNO SIE NIE LICZA? Gratuluje, jestes
przykladem czlowieka, ktory w jednym watku potrafi sam sobie skutecznie
zaprzeczyc.

> I nie porownuj tutaj mi jakichs wyplat czy w ogole diety do pieniedzy.

Widzisz, nawet nie zrozumiales, ze pieniadze byly analogiem kalorii, a
nie diety.

> Bo sie smieszny robisz.

Coz, Ty za to w stalej, swietnej formie. Szkoda, ze tylko miesniowej.

> Jak masz jakies pytania odnosnie rzezbienia ciala do zawodow, to wal
> smialo, postaram sie odpowiedziec, jesli cos nie bedzie tajemnica.

Zaloz jakis specjalny watek, typu "porady kafara odnosnie rzezbienia",
zamiast mieszac przedziwne praktyki pastwienia sie nad swoim organizmem
do prostego pytania o kalorie z pozywienia. Przypadki szczegolne nigdy
nie sa dobrymi przykladami ilustrujacymi ogolne zaleznosci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-05-06 08:03:37

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah
>
> A miesozerne morsy - wzorem smuklosci.

Naprawdę tak z wami słabo że musicie uciekać się do podawania ekstremalnych
przykładów ? zwierzęta polarne musiały wytworzyć zdolność do akumulacji
tłuszczu jako ochrone przed zimnem ;)


--
"Otoz za sprawa diety wegetarianskiej (bo czegoz by innego?) pozbylem sie
lupiezu, wyleczylem jaskre, nerwice serca oraz wrastajace paznokcie." Marcin
'Cooler' Kuliński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-05-06 08:15:19

Temat: Re: Jabłka i inne owoce a kalorie
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:e3fpr2$ji8$1@inews.gazeta.pl...
Poniewaz nie ma takiej fizycznej mozliwosci, by
> utyc zywiac sie produktami o niezwykle wysokim IG, jesli tylko bilans
> kaloryczny bedzie ujemny;

Powiedz po prostu że tobie się tak wydaje.

nie ma takiej mozliwosci, by schudnac przy
> stosowaniu jakiegos cudownego stosunku bialka do tluszczow i
> weglowodanow, jesli rownoczesnie bilans kaloryczny bedzie dodatni;

i znowu niezwykle autorytatywne stwierdzenie , Marcin przyjmij do wiadomości
że mimo iż ty o czymś nie wiesz !! to jednak może to istnieć ;)


--
"Uuu, Leszku, przechodzisz samego siebie :) Ide zapisac sie do partii
przeciwnikow mlotow udarowych, bo akurat sie zlozylo, ze takowego nie
posiadam." Marcin 'Cooler' Kuliński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak ograniczyc laknienie? czym?
GUARANA - ŚWIETNA NA ODCHUDZANIE
chcialbym zrzucic 8 kg. Prosze o informacje jaka diete zastosowac? Jak sie przygotowac?
Dieta MM
wlasciwie czemu niegazowana?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »