Data: 2001-11-16 07:09:52
Temat: Re: Jablkowy ser
Od: "misiczka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<i...@y...com> wrote in message
news:3e21.0000003e.3bf4552e@newsgate.onet.pl...
>
> > Bozenko!
> > A z czym to się je? Tak samo, czy jakoś inaczej?
>
> aha, tu cie zlapalam :-))
> a gdzie odchudzanie...
> widzialas ile cukru mozna w tym przemycic
>
> walczaca z pokusami (i tusza) izaCurry
Ech, tylko pytam. Bo co mi innego pozostało :-) Juz tylko czytanie tej grupy
:-)))
Dzien trzeci odchudzania właśnie sie rozpoczął. A mój mąż mnie demotywuje.
Potwór. Ciągle mnie pyta, czy cos zjem. A wczoraj to się spytał, czy
przywieźć mi mojego ukochanego gyrosa z knajpki niedaleko (uwielbiam tego
gyrosa!!!!!). Odmówiłam dzielnie :-) Ale.. ile mnie to kosztowało... Ech....
Ale jak zrzucę już te 40 kg :-)))))))))))))))))
Będę piękna i szczupła :-))))))))
--
misiczka, której pozostało juz tylko marzenie
o jabłkowym serze Bożenki :-)))
http://misiczka.republika.pl/kuchnia/kuchnia.html
|