Data: 2001-10-20 15:46:17
Temat: Re: Jajka w mikrofalowce
Od: waldemar <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Besdzie cgrinic jajko przed mikrofalami i bezposrednim nagrzaniem. Woda
> bedzie w na zewnatrz jajka, wiec sie nagrzeje, zagotuje i przekaze
> cieplo jajku.
>
>> No i troch? zimnych (nie za bardzo) ogni te? b?dzie.
>
> Nie powinno byc, jezwli folai bedzie w jednym kawalku, bez zadnych
> odstajacych waskich kawalkow i jescze do tego zanurzona w wodzie.
> Okrywanie folia aluminiowa tych fragmentow potraw ktore chcemy chronic
> przed bezposrednim nagrzaniem to wyprobowana technika.
>
fakt, masz rację, o ile folia będzie w wodzie, to powinno wyjść, tylko nie
jest to bardziej skomplikowane i bardziej energochłonne od metody
klasycznej, garnkowej?
Tak apropos jajka. Kumple robili eksperymenty w gotowaniu jajek 100% na
miękko. Podobno temperatura ścinania się żółtka jest o 2-3 stopnie wyższa
od ścinania białka. Gotowali przez godzinę w autoklawie nastawionym na 41°
i wyszły wszystkie na miękko! (po 15 minutach białko się jednak nie całkiem
ścięło, dlatego reszta leżała godzinę). Ale autoklaw do kuchni??
Waldek
|