Data: 2008-10-23 09:04:02
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Twoje rozumienie ambicji jest "inne", więc i interpretacje siłą rzeczy
są inne.
Np gdyby cbnet był ambitny, to przeanalizowałby metodę podziału
do końca i nie miałbyś nawet okazji zgłosić jej jako swojej.
Jesteś bardziej ambitny (IMHO o kilka klas bardziej) ode mnie
i to zaprocentowało, oraz twój talent naturalnie.
Niemniej zauważ: odkrywasz rzeczy od tyłu i nie potrafisz uznawać
wielkości innych szukając dziury w całym: temu także zawdzięczasz
swoje odkrycie metody Redarta.
I cieszę się, że choć czasem taka twoja postawa odnajduje swoje
spełnienie niejako.
Powaga. ;)
Wracając do ambicji: gdy motywacja ustępuje pod wpływem wartości,
wtedy ambicja schodzi na dalszy plan, czyli motywacji już nie ma.
Ty tego nie rozumiesz... i niech tak lepiej zostanie. ;)
Temat już dawno wyczerpał swoją formułę, którą mu nadałeś.
To zacząłeś w tym grzebać wbrew swoim wcześniejszym deklaracjom
[w typowy dla siebie sposób] jest niewąsko chore IMHO.
--
CB
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gdpdo6$u3g$1@news.onet.pl...
> [...]
> Jest jeszcze takie określenie, jak 'grać na ambicji'. W moich definicjach
> udało mi się kilka razy wykonać ruch, który nazwałbym 'zagraniem na
> ambicji
> cbnet'a' - z pozytywnym skutkiem ;). A tu się okazuje, że cbnet nie ma
> żadnej ambicji ;)))
>
> Nie każ mi tylko udowadniać ;)
|