Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "aopinia" <a...@g...com>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Jak mówić żeby zachęcić a nie zniechęcić
Date: Wed, 11 Apr 2007 10:36:02 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 28
Message-ID: <evi6kr$j95$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <evfq0h$fj6$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: alr219.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1176280540 19749 83.17.47.219 (11 Apr 2007 08:35:40
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Apr 2007 08:35:40 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1807
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1896
X-Antivirus: avast! (VPS 000732-0, 2007-04-10), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:27240
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Gocha" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
Pprzeraża mnie ich brak poczucia
> obowiązku szkolnego.
Czegoś tu nie rozumiem. Mamą jesteś "od wczoraj"? Czy dzieci mają poczucie
jakiegokolwiek obowiązku czy żyją w świecie wiecznej zabawy? Czy masz
jakikolwiek system karania ich za przewinienia (jakoś nie wierzę że są
święci)? To już duże dzieci i wstrzymanie kiszonkowego jeżeli nie wystarczy
np. szlaban na komputer, telewizor (to można wynieść z domu, spotkania z
kolegami. Z tego co widzę to chłopcy są bardziej stanowczy od Ciebie i jak
świetnie muszą Tobą manipulować skoro czujesz się bezradna.
Czas goni wiec musisz sama poświęcić im dużo czasu i nuczyć ich
systematyczności i pomóc w nadrobieniu materiału. Drobnymi kroczami zadanie
po zadaniu ale nie ma innego wyjścia chyba ze powtórka z rozrywki. To drugie
rozwiązanie akurat nie jest dobre, bo to jest obcięcie skrzydeł i balast na
całe życie a przynjamniej do końca szkoły podstawowej. Weź się mamo z
dziećmi do roboty a na koniec roku mogą mieć jeszcze dobre oceny a w
przyszłości być orłami z niejednej dziedziny. Wiem to z autopsji też mi
groziła w drugiej klasie pała z polskiego na półrocze. Dzięki skórzanym
metodom wychowawczym mojego ojca (których oczywiście się już dzisiaj nie
stosuje ;-), bo rodzice poświęcaja dzieciom wiecej uwagi i czasu) i uwadze
mojej wychowawczyni na koniec roku miałam już piątkę a potem żadnych
problemów na każdym etapie edukacji.
A.
|