Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.polbox.pl!not-for-mail
From: "Veronika" <v...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak mozna pomoc; Czy mozna pomoc???
Date: Thu, 21 Nov 2002 22:41:56 +0100
Organization: TDC Internet Polska S.A.
Lines: 49
Message-ID: <arjk5l$t2a$1@news.polbox.pl>
References: <arfb6a$sh4$1@news.tpi.pl> <3...@e...pl>
<arfvh7$l8d$1@news.lublin.pl> <3...@e...pl>
<argrfa$588$1@news.polbox.pl> <3...@e...pl>
<arjd35$h2c$1@news.polbox.pl> <3...@e...pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
X-Trace: news.polbox.pl 1037915125 29770 213.241.40.182 (21 Nov 2002 21:45:25 GMT)
X-Complaints-To: n...@p...pl
NNTP-Posting-Date: 21 Nov 2002 21:45:25 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:169654
Ukryj nagłówki
Elita.pl:
> Oczywiście - zawsze winni są Ci... drudzy.
Znów muszę czepić się słówek. Nie napisałam "zawsze", napisałam:
"czasem" i "niekiedy". Według mnie to różnica.
Zawsze to jest tak, że nigdy nie jest tak, że jeden jest winien a
drugi bez winy.
> Naprawdę uważasz, że warto tu docierać do patologii!?
Naprawdę tak uważam. Uważam także, że każdy człowiek zasługuje na to,
by przynajmniej spróbowac mu pomóc.
> Dziewczyna była z typem od 15 do 20 roku życia.
> W tych najistotniejszych latach dla tej sfery życia pozwalała się
bić,
> poniżać, tłamsić i gwałcić. Ba! Nawet sama prostytuowała się - bo
> chodzenie na siłę do łóżka, by typ nie odszedł inaczej nazwać się
> nie daje.
Niewiele wiesz o piętnastoletnich dziewczynach. O dwudziestoletnich
też niewiele. A wiesz, że znałam jedną taką? Miała właśnie piętnaście
lat, gdy zaczęła spotykać się z o dwa lata starszym chłopakiem.
Było pięknie. Przez jakiś czas. A później wiele razy próbował ją
zgwałcić, wiele razy ją uderzył. Wiele razy jego rodzice słyszeli
krzyki i wołanie o pomoc. No, ale ich synek mówił, że to horror w
telewizji nadawali. A jej groził, że popełni samobójstwo. Kilka razy
nażarł się jakichś prochów i spał po kilkadziesiąt godzin na dobę,
albo spędzał noce w samochodzie, w lesie.
I co? Co takie dziecko mogło zrobić? Wierzyło, że jest winne, że może
spowodować czyjąś śmierć. To prawie tak, jak wtedy, gdy tatuś gwałci
córeczkę i nie pozwala jej o tym powiedzieć mamusi.
Które z nich to patologia? Pewnie oboje i obojgu trzeba pomóc. Tyle,
że dzieci i ryby głosu nie mają.
> I przykro mi - ale ja nie widzę możliwości by skutki tego
wszystkiego
> dało się odkręcić. A jestem bezlitosny bo to był JEJ WYBÓR, nikt jej
> nie zmuszał i co gorsza może teraz kogoś innego wpuścić w kanał
"pomóż mi!",
To nie był jej wybór. A skutki tego można "odkręcić", trzeba tylko
troszkę dorosnąć, by móc pozwolić komuś pomóc sobie, by móc komuś o
tym powiedzieć.
V-V
|