Data: 2002-11-26 14:41:00
Temat: Re: Jak mozna pomoc; Czy mozna pomoc???
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Amnesiac:
> No, ale nie odpowiedziałeś na pytanie.
> Skąd wiemy, że przekonanie "x" jest zgodne z "rzeczywistością"?
To zalezy kto ma wiedziec. Instynkt? ;DDD
> Zauważ, że bez odpowiedzi na to pytanie, Twoje powyższe uwagi
> są całkowicie bezużyteczne.
To zalezy. :)
> Staraj się jak możesz. :-DD
Heh, nie jestem pewien czy warto. :D
> Istotnie drugie zdanie wynika z pierwszego. Ale pierwsze zupełnie
> mnie nie przekonuje.
Przykladem dla slusznosci 1-szego zdania sa m.in. Talibowie
czy ogolnie kis-owe nie-biale tepe narodowosci. :)))
> Zastanawia mnie też dlaczego piszesz słowo "prawda" z wielkiej litery.
:)
> Sformułowania "człowiek jest tożsamy z prawdą" w ogóle nie rozumiem.
Biblijne: milujacy i zyjacy w prawdzie....
w odroznieniu od milujacych i 'zyjacych' w klamstwie -> klamcow.
> Załóżmy, że istotnie prawda jest "zgodnością z faktami". Jeśli - jak
> piszesz - "zdarza się, że człowiek jest tożsamy z prawdą", to wynika
> z tego, że niekiedy *człowiek jest zgodnością z faktami*. MZ bez
> sensu.
Mylisz pewne pojecia: prawdziwosc jako cecha oznacza tyle co
zgodnosc ze stanem faktycznym/faktami.
Prawda jest tym co wykracza poza namacalna rzeczywistosc
stanowiac przy tym niewzruszone 'jadro' rzeczywistosci (jej opoke). :)
Odwzorowanie rzeczywistosci nie pozostajace w sprzecznosci
z prawda posiada ceche prawdziwosci, ale to niekiedy za malo
aby takie odwzorowanie stanowilo prawde.
Prawda wykracza poza rzeczywistosc - jej poznanie wymaga
zwykle myslenia. Niestety. ;)
> What??? "Poznać Prawdę w zakresie poznanym geniusz"???
> Co to zdanie znaczy?
Tzn: przez geniusza - mialo byc. :))
Geniusze sa zwykle jak sol w oku dla znacznej _czesci_ spolecznosci
(masy), niestety. ;)
Czarek
|