Stalker pisze:
>
>> ze jak? ze mi pomoze jak sie zwymiotuje widzac taka dupe? nie wiem
>> czy jaja sobie robisz czy nie (ze wskazaniem na pierwsze) ale co ma
>> brak skrepowania do zwyklego poczucia estetyki?
>
> Wchodząc na basen, poruszasz się w pewnej przestrzeni publicznej.
> Jeśli szatnia jest koedukacyjna, to każdy ma tam prawo się przebrać.
> Bez względu na płeć, bądź np. na wiek, bądź wygląd. Przebieralnia jest
> tylko uzupełnieniem, właśnie dla osób "wstydliwych" (Zobacz jaka jest
> proporcja przebieralni w szatni. Na ~dziesiąt szafek są dwie, trzy
> przebieralnie)

nie bardzo rozumiem, pomijam fakt, ze wchodzac na basen korzystaja z
przebieralni a rezygnuja z tego wychodzac, szatnie/szafki z reguly sa
zawsze polaczone wiec co to ma do rzeczy?

>
> I tu nie ma nic do rzeczy argument estetyczny. Bo teraz wrzucając
> estetykę pomieszałeś dwie rzeczy: Tobie chodziło o to że mężczyzna
> rozebrał się przy kobietach? Czy o to że się rozebrał (a był np. stary i
> brzydki)? Do sauny tez nie wejdziesz nago? A pod prysznicem na basenie w
> slipkach sie myjesz?

myje sie przed, na basenie sie tylko oplukuje, tobie tez polecam :) a
tam, estetyka to rzecz gustu, jedym sie podoba a drugim nie, jedni sa
gejami a inni nie, po prostu uogolniam czy tez raczej upraszczam nie
wdajac sie w dywagacje z jakiego powodu ktos nie chce kogos ogladac nago
skoro lokal zapewnia/wymusza system przejscia do wody poprzez
przebieralnie, takoz i w druga strone, nie rozumiem dlaczego musze
ogladac czyjac dupe, ktora mi sie nie podoba

>
> Oczywiście zawsze możesz wybrać inny basen, gdzie sprawa rozbierania
> jest rozwiązana inaczej (kobiety osobno, mężczyźni osobno, albo każdy ma
> swoja malutka przebieralenkę)
>

no przeciez tak jest w tym miejscu gdzie bylem, natomiast jak bede
chcial to pojde tam gdzie tej przebieralni brak, cos mocno pokreciles w
temacie

--
Take Up Thy Stethoscope And Walk