Data: 2003-12-09 00:45:34
Temat: Re: Jak poskromić apetyt?
Od: " goondoljerzy" <g...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mewa <e...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Witam wszystkich,
> Nigdy nie stosowałąm DO, ani nie jestem na strickte niskowęglowodanowej
> diecie typu Atkins. Jem zaróewno tłuszcze zwierzęce (jajka) jak i roślinne.
> Mój jadłospis:
> 7:30 czasem kawa, później grapefriut
> 10:00 100 gr orzeszków ziemnych
> 12:00 kapusta pekińska z jajkiem, oliwą z oliwek
> 15:00 kapusta pekińska z jajkiem, oliwą z oliwek
> 18:00-19:00 łosoś, brokuły...........no i włąśnie tutaj pojawia się ochota
> na coć jeszcze.........nie jestem wstanie zakończyć na tym posiłku, mamm
> ochotę na deser np. omlet ze słodizkiem, ser biały ze słodzikiem itd.
Zdecydowanie ,,uboga" jest ta dieta. Byc moze twojemu organizmowi zwyczajnie
brakuje substancji energetycznych. Weglowodanow masz odrobine z tych
orzeszkow i to wlasciwie wszystko. Tluszczow nasyconych tez w sumie
niewiele , tylko z jajek.
Osobiscie polecalbym Ci zaznajomic sie z podstawami
DO, ale nie tylko DO. Autor DO - Jan Kwasniewski - wspomina w swoich
ksiazkach takze o diecie ,,japonskiej" gdzie podstawa energetyczna sa
weglowodany. I tak samo jak w DO takze w tej ,,japonskiej" Kwasniewski
okreslil proporcje BTW jakich powinno sie przestrzegac. Z moich doswiadczen
to jednak tluszcz jest lepsza gasnica lakomstwa niz weglowodany. Wybor nalezy
do Ciebie.
Pozdrawiam.
gondoljerzy(DO-man)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|