Data: 2010-06-27 17:51:03
Temat: Re: Jak przechować agrest?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kiwiko" <k...@o...pl> wrote in message
news:4c27832b$3$17086$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:4c2739dd$0$19183$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> "kiwiko" <k...@o...pl> wrote in message
>> news:4c270c13$1$17090$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:4c270863$0$17089$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> "kiwiko" <k...@o...pl> wrote in message
>>>> news:4c2700a8$6$19177$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:4c249190$0$2603$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>
>>>>>> "medea" <X...@p...fm> wrote in message
>>>>>> news:4c2484c4$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>W jaki sposób można "zakonserwować" agrest, żeby jak najmniej stracił
>>>>>>>na formie i witaminach? Pamiętam, że moja śp. Mama robiła agrest w
>>>>>>>słoikach w taki sposób, że potem można było wyciągnąć ze słoika pełne
>>>>>>>jędrne kulki w pysznej słodkiej zalewie. Niektórzy porównywali je do
>>>>>>>słodkich winogron. Nie wiem jednak, jak udawało jej się osiągać taki
>>>>>>>efekt. Może Wy macie pomysł?
>>>>>>> Chciałabym, żeby można było później używać owoców np. do ciasta.
>>>>>>>
>>>>>>> Pozdrawiam
>>>>>>> Ewa
>>>>>>
>>>>>> To były konfitury - nie można gotować, tylko zalewać ciepłym
>>>>>> gęstym syropem, na drugi dzień zlać syrop zagotować z dodatkiem
>>>>>> cukru, ochłodzić i znowu zalać i tak kilka razy, az owoce przesycą
>>>>>> się cukrem.
>>>>>> Ja mroziłem agrest tak jak truskawki czy wiśnie i zamykałem w
>>>>>> woreczkach foliowych zgrzewarką. Nadaje się na sosy do cista i mięs,
>>>>>> ale głownie zjadałem zmrożony zamiast lodów - całymi miskami.
>>>>>>
>>>>> a zęby Ci nie popękały?
>>>>>
>>>>> kiwiko
>>>>
>>>> Całe życie przygotowywałem się do tego momentu - wszystkie wyrwałem.
>>>> :-))))
>>>> Sadzisz, że jadłem wyjęte "prosto" z zamrażarki?
>>>>
>>> hihihi, tak właśnie sobie to wyobrażałam ;)
>>> jak je chrupiesz takie zamrożone
>>>
>>> kiwiko
>>
>> He..he,nawet orzechy gryzę - jeszcze mam kasowniki. ;-)))
>>
> zęby są bardzo ważne :)
>
> kiwiko
To Pan Bóg stworzyłby je ze stali nierdzewnej... :-)))
|