"Marcin Sławicz" napisał(a):

> W tej całej dyskusji jakoś nie wpowiedział się nikt, kto miał zmywarkę i
> teraz, pozbywszy się jej, jest wreszcie szczęśliwy, bo może sobie codziennie
> pozmywać ręcznie.

Ale były wątki, albo w realu słuszałem wypowiedź osoby, której zmywarka
zdechła i to na kilka tygodni. Dla owej osoby był to co najmniej koniec
świata.

--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html