Data: 2002-05-04 03:35:45
Temat: Re: Jak przetlumaczyc cos Ojcu...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Flyer" <f...@p...onet.pl> wrote in message
news:3CD32A02.8BE6FCA3@poczta.onet.pl...
> Saanale wrote:
> >
> > Powiedzial, ze dopiero
> > po pewnej rodzinnej uroczystosci, do ktorej jeszcze sporo czasu,
> > pojdzie tam, a teraz chce miec jeszcze nadzieje, ze to nic
> > powaznego...
>
> Mozecie wlaczyc sie czynnie w wizyte ojca u lekarza, ale jawnie.
Tutaj gdzie mieszkam, wrecz zaleca sie , aby pacjent nie byl sam pod czas
rozmowy z lekarzem, zaleca sie nawet nagrywanie rozmowy na magnetofon -
poniewaz czlowiek w szoku moze cos zle zapamietac, albo w ogole nie
zapamietac.
Zaleca sie takze przygotowanie pytan dla lekarza - wrecz zapisanie tych
pytan.
Kaska
|