Data: 2001-04-01 23:57:49
Temat: Re: Jak sobie poradzic...
Od: "Bizos" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Dziewczyna wyjechala we wtorek do Francji, wroci w piatek
(tzn 6 kwietnia),
> a ja nie umiem wytrzymac. Probowalem skupic sie na jakims
zajeciu, chociazby
[... ...]
> jeszcze bardziej smutno...
>
> pozdrowienia
> mIrO
Z całego maila wyziera tylko wielkie: *JA*
Nie ma nawet cienia ciepła do zaimka *ONA*
I swój stosunek do niej nazywasz oczywiście - jak sądzę -
miłością...
To jest miłość - raczej do samego siebie.
Pobierz najpierw (uprzejmie proponuję) lekcje - par
excellence - kochania kogoś.
pzdr.
st. b.
|