Data: 2018-03-24 14:54:56
Temat: Re: Jak sobie radzicie z trollami?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 24 marca 2018 11:01:51 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki
> >
> > Do jakiego stopnia mogę wierzyć w metody jakie stosują inne religie np.
> > chrześcijanie czy muzułmanie? Do takiego, do jakiego się sprawdzają.
>
> Co rozumiesz przez ,,sprawdzają"?
Tj. przynoszą człowiekowi duchowy i losowy empowerment, walczą z jego
słabościami. Zgodzisz się zapewne, że islam polepsza życie człowieka w znacznie
bardziej marginalnych aspektach niż Twoje chrześcijaństwo.
Buddyzm jest o tyle najlepszy, że wyposaża praktykującego w praktycznie pełny
zestaw narzędzi duchowych, które w uzasadnionych przypadkach może użyć
bezpośrednio dla ratowania sytuacji, nie kłopocząc się czekaniem, czy wniosek
został rozpatrzony, czy nie. Rozliczenie ze słuszności środków wtedy jest
ex-post. Czyli nie proszę jakiegoś bóstwa, żeby ratował X-a przed katastrofą
i nie czekam, aż przejdzie, czy nie przejdzie, tylko uruchamiam zawsze
działającą formułę, która jest religijna - od magii różni ją to, że w każdym
wypadku użycia przyjmuję na siebie wszystkie konsekwencje moralne takiego
działania. Takie użycie jest możliwe tylko dzięki ślubowaniu bodhisattwy,
dokonywanemu pod sporymi rygorami i konsekwencjami. W starożytnym Rzymie był
taki termin devotio, który oznaczał ofiarowanie się dobrowolne jakiemuś bóstwu
dla uzyskania konkretnych rzeczy - ocalenia przed klęską armii albo przed
jakąś zbiorową katastrofą żywiołową, polityczną czy moralną. Bodhisattwa
ofiarowuje się w takim względzie, ale nie jakiejś pojedynczej istocie wyższej
tylko całemu światu istot od góry do dołu, żeby wyprowadzić jak najwięcej ich
z kręgu nieszczęść. To właśnie ślubowanie daje moc wszystkim formułom, dlatego
że każdy buddysta bierze na siebie jakiś zakres ze ślubowań bodhisattwy
i nie działa we własnym imieniu, ale w imieniu istot, które nie mają
wystarczających sprawności działania za siebie w spełnianiu istotnych dla ich
szczęśliwej egzystencji (takiej, która prowadzi do zgaśnięcia cierpień) życzeń.
|