Data: 2001-09-17 19:52:06
Temat: Re: Jak to jest ze Strogonowem ???
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vefour <h...@w...pl> a écrit dans le message :
9o50h4$mhc$...@n...onet.pl...
> no to Cie rozbawie - bylem ostatnio w nadzwyczaj renomowanej i
> konserwatywnej restauracji paryskiej i wpadlismy na pomysl strogonova, I
> chef (postac powszechnie znana) do sosu rabnal koncentratu - widzac ma
> zbolalo twarz mruknal "dla koloru". :). A ja caly czas uwazam, ze papryka
to
> do gulaszu, nie beefa.
ciach
>
>
> > > ktory ma swoje zalety. polega on an zrobieniu odrebnie sosu
> > > (cebula, marchewka, odpadki z poledwicy przysmazone, to zdeglazowane
(...)
Po pierwsze : gdzie byles ?
Po drugie : wlasnie myslalam o nowym watku : to co Ty nazywasz
"zdeglazowaniem". To jest baardzo interesujaca rzecz.
Ewcia
--
Niesz !
|