Data: 2016-06-20 14:34:08
Temat: Re: Jak walczyć ze strachem?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 20 Jun 2016 00:05:53 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Animka pisze:
>
>> Jeden taki Rysio kiedyś na grupie warszawskiej napisał. ze pracował w
>> jakiejś hurtowni spożywczej i szczali z chłopakami do beczek z kapusta
>> kiszoną. Od tamtej pory nie kupilam kapusty kiszonej może z 10 lat.
>> Teraz czasami kupię na bazarku (baby oszukują, że kapusta prawdziwa
>> i miękka), ale muszę zrobić z tego kapuśniak nie surówke i gotuje się
>> toto ze 3 godziny, bo twarda.
>
> Babom szczać ukradkiem do beczki trudniej, więc to słuszna decyzja,
> by u nich zaopatruwać się w kapustę kiszoną. Ale i tak najgorsze są
> krasnoludki. Szczają do mleka.
>
Bywa. Ludzie bywali w przetwórniach mleka opowiadają rzeczy straszne. Żadna
z tych osób już zwłaszcza sera białego w sklepie nie kupi.
|