Data: 2015-02-15 18:56:08
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .02.2015 o 17:51 bbjk <a...@b...cc> pisze:
> W dniu 2015-02-15 o 17:37, Qrczak pisze:
>
>> Znam takiego, co kupił (na Walentynki co prawda, ale chyba też się
>> liczy) żonie maszynkę do strzyżenia, bo poprzednia swą tępowatością ją w
>> trakcie strzyżenia onego denerwowała.
>
> Chyba nie do przebicia!
Nie do przebicia to są dziewczyny, które uparcie chcą "swoich" mężczyzn
fryzować i strzyc.
Wam to się już pewnie nie przyda ("wiem swoje"), ale innym czytelniczkom
przeciwnie...
Włosy to nie byle co - wy potraficie płacić kilkakrotnie więcej za
fryzjera niż facet?
No to facet zapłaci 2x tyle co teraz - byle fryzjer był _zaledwie_ fachowy
i delikatny...
Dziewczęta - od włosów raczej z daleka :)
Niektórych można po włosach pogłaskać - ale lepiej się upewnić, bo
korzystniej być kochaną niż tolerowaną zaledwie :)
p.r.k nie powinna uczyć stosunków międzyludzkich...
--
Trefniś
|