Jaką patelnię lupić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 509

221. Data: 2015-02-16 21:57:43

Temat: Re: Odp: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:46:27 +0100, @ napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ahgu97rn564y$.4yvxlt4jp653.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:32:39 +0100, @ napisał(a):
>>
>>> Smakowo tez pewnie ciekawsze niz ryba na parze.
>>
>> Zależy, jaka ryba - np łosoś ewidentnie najlepszy jest gotowany na parze,
>> bo smażony to już nie ta delikatność, robi się suchy.
>
> Za lososiem niespecjalnie przepadam, wiec nie eksperymentuje z ta ryba,
> natomiast poledwica z dorsza na parze to poezja smaku :)

To gdzie Ty ją kupujesz? Przypomnij proszę, bo chyba nie znajdę w tutejszym
gąszczu.

> Jednak nie kazda
> ryba przyrzadzona na parze jest dla mnie zjadliwa - "gorsze" gatunki
> zdecydowanie wole w wersji smazonej.
>

Na parze dla mnie tylko łosoś - inne ryby "z pary" zbyt zajeżdżają
"rybskiem", więc wolę je smażone. Taki łosoś jesli zostanie, to i na zimno
jest świetny, do chleba - można smarować nim chleb jak masłem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

222. Data: 2015-02-16 22:03:16

Temat: Odp: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: "@" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnme4m3j.333.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>@ pisze:
>
>>>> Połóż na dnie patelni papier taki jak "do pieczenia".
>>>> Na to tłuszczu możesz dać niedużo/dużo, ile chcesz.
>>>> Koniec problemu z przywieraniem.
>>>> Dobrze się sprawdza też przy smażeniu ryb z delikatną
>>>> skórą kiedy chcesz mieć pewność, że ta skóra nie zostanie
>>>> przyklejona do dna patelni.
>>>> Kiedyś widziałem u kucharza profesjonalnego i dziwiłem
>>>> się, ze sam na to wcześniej nie wpadłem :)
>>>
>>> Czyli musi być kucharz z papierami. Nie od dziś wiadomo,
>>> że bumaga jest najwazniejsza.
>>
>> Niekoniecznie :)
>> Knorr wypuscil jakas nowa serie "fix-ow" z papierowymi torebkami,
>> w ktorych umieszcza sie przyprawione mieso i w takiej "kieszonce"
>> rzuca na patelnie. Podobno bardzo smaczne i proste w obsludze.
>> Rodzina mi zakupila do wyprobowania "soczystego kurczaka z patelni
>> w naturalnej przyprawie z czosnkiem", ale jeszcze nie mialam okazji
>> skorzystac - pewnie wyprobuje w jakiejs naglej potrzebie. Jednak
>> sam pomysl z odizolowaniem ryby od patelni, papierem do pieczenia
>> wydaje mi sie niezlym panaceum na rozpadajace sie rozmrozone platy.
>
> Pieczenie ryby w pergamienie, to rzecz mi znana od dawna. Ale żeby
> tak rybę albo kurę na patelnie w kopercie, jak do skrzynki pocztowej
> -- to żem na to nie wpadł. Jakiś sens w tym jest. Trzeba spróbować.

Byc moze z ryba (dorsz) sprobuje jutro. Jezeli mi sie uda tego dokonac,
napisze jak wyszlo :)

>
>> Smakowo tez pewnie ciekawsze niz ryba na parze.
>
> W dzieciństwie śmieszyła mnie nazwa potrawy "ryba z wody". No bo
> z czego ma być ryba, jak nie z wody?
>
> Jarek

No ale wiesz, niektorzy preferuja rybe z gotowanej wody :)
Zwykle dietetycy :)

Pozdrawiam
@

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

223. Data: 2015-02-16 22:11:49

Temat: Re: Odp: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 22:03:16 +0100, @ napisał(a):

> No ale wiesz, niektorzy preferuja rybe z gotowanej wody :)

Teraz w dietetyce zamiast "z wody" preferuje się "z pary". Pewnie spyta - a
gdzie druga ryba 33-]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

224. Data: 2015-02-16 22:23:04

Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-02-16 21:57, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:46:27 +0100, @ napisał(a):
>> Użytkownik "XL"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1ahgu97rn564y$.4yvxlt4jp653.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:32:39 +0100, @ napisał(a):
>>>
>>>> Smakowo tez pewnie ciekawsze niz ryba na parze.
>>>
>>> Zależy, jaka ryba - np łosoś ewidentnie najlepszy jest gotowany na parze,
>>> bo smażony to już nie ta delikatność, robi się suchy.
>>
>> Za lososiem niespecjalnie przepadam, wiec nie eksperymentuje z ta ryba,
>> natomiast poledwica z dorsza na parze to poezja smaku :)
>
> To gdzie Ty ją kupujesz? Przypomnij proszę, bo chyba nie znajdę w tutejszym
> gąszczu.

W Biedronce widziałam.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

225. Data: 2015-02-16 22:27:43

Temat: Odp: Odp: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: "@" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:12xigjhiow84g$.80jhalae36r.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:46:27 +0100, @ napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1ahgu97rn564y$.4yvxlt4jp653.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:32:39 +0100, @ napisał(a):
>>>
>>>> Smakowo tez pewnie ciekawsze niz ryba na parze.
>>>
>>> Zależy, jaka ryba - np łosoś ewidentnie najlepszy jest gotowany na
>>> parze,
>>> bo smażony to już nie ta delikatność, robi się suchy.
>>
>> Za lososiem niespecjalnie przepadam, wiec nie eksperymentuje z ta ryba,
>> natomiast poledwica z dorsza na parze to poezja smaku :)
>
> To gdzie Ty ją kupujesz? Przypomnij proszę, bo chyba nie znajdę w
> tutejszym
> gąszczu.

Nie pisalam tutaj gdzie kupuje, wiec nawet nie szukaj :) Grupa jest
ogolnopolska, wiec nie zawezalam.
Zwykle kupowalam na krakowskim kleparzu - ostatnio "nowym" (bywalo tez, ze i
na "starym") - w postaci swiezej.
Natomiast moje ostatnie odkrycie to mrozona poledwica z dorsza z...
Biedronki (zaskoczenie totalne - glownie smakowe). 450 gr dorsz atlantycki
(pakowany po 3 filety) - 17 zł. Ta wersja mi bardzo odpowiada, bo mam 3
porcje, czyli 3 obiady dla dziecka, cena tez humanitarna (swieze - ok. 65 zl
za kilogram).

>
>> Jednak nie kazda
>> ryba przyrzadzona na parze jest dla mnie zjadliwa - "gorsze" gatunki
>> zdecydowanie wole w wersji smazonej.
>>
>
> Na parze dla mnie tylko łosoś - inne ryby "z pary" zbyt zajeżdżają
> "rybskiem", więc wolę je smażone. Taki łosoś jesli zostanie, to i na zimno
> jest świetny, do chleba - można smarować nim chleb jak masłem.

Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?
Jakos nie jestem w stanie sie do niego przekonac. Wiem, ze zdrowy, ze
omega... Ale nie przelkne.
Tak jak karpia po zydowsku...

Pozdrawiam
@

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

226. Data: 2015-02-16 22:35:35

Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-16 o 22:27, @ pisze:
>
> Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?
> Jakos nie jestem w stanie sie do niego przekonac. Wiem, ze zdrowy, ze
> omega... Ale nie przelkne.

Można zrobić do niego sos cytrynowy.
U mnie łosoś na porządku dziennym, zazwyczaj pieczony sauté.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

227. Data: 2015-02-16 22:41:54

Temat: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: "@" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:54e262a6$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-02-16 o 22:27, @ pisze:
>>
>> Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?
>> Jakos nie jestem w stanie sie do niego przekonac. Wiem, ze zdrowy, ze
>> omega... Ale nie przelkne.
>
> Można zrobić do niego sos cytrynowy.
> U mnie łosoś na porządku dziennym, zazwyczaj pieczony sauté.
>
> Ewa

A moglabys sie podzielic przepisem? Moze sie przelamie :)
Ryby bardzo lubie, ale ... losos to dla mnie odstepstwo od natury..
Pewnie dlatego, ze nie potrafie go przystosowac do formy zjadliwej... ;)

Pozdrawiam
@

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

228. Data: 2015-02-16 22:57:01

Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-16 o 22:41, @ pisze:
>
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:54e262a6$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-02-16 o 22:27, @ pisze:
>>>
>>> Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?
>>> Jakos nie jestem w stanie sie do niego przekonac. Wiem, ze zdrowy,
>>> ze omega... Ale nie przelkne.
>>
>> Można zrobić do niego sos cytrynowy.
>> U mnie łosoś na porządku dziennym, zazwyczaj pieczony sauté.
>>
>> Ewa
>
> A moglabys sie podzielic przepisem? Moze sie przelamie :)

Żółtko, łyżka soku z cytryny, 50g masła.
Proporcje podałam tak mniej więcej, bo ja robię na oko, a zamiast masła
daję śmietankę 30%.
Żółtko ubić z sokiem z cytryny trzepaczką. Podgrzewając na parze (w
kąpieli lub w garnku z grubym dnem, najlepiej ceramicznym he he),
dodawać roztopione masło lub śmietankę. Ogrzewać do zgęstnienia cały
czas ubijając trzepaczko-mieszadłem, przyprawić solą, pieprzem, czym
chcemy. Polać tym łososia, inną rybę, szparagi itd.itp. :)

> Ryby bardzo lubie, ale ... losos to dla mnie odstepstwo od natury..
> Pewnie dlatego, ze nie potrafie go przystosowac do formy zjadliwej... ;)

Możesz spróbować sos do makaronu z dodatkiem łososia. Ja robiłam tak z
brokułami, mascarpone i małymi kawałkami łososia (może być wędzony albo
surowy).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

229. Data: 2015-02-16 23:10:51

Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 22:27:43 +0100, @ napisał(a):

> Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?

Łosoś sam w sobie ma wg mnie super smak, taki mało "rybowy", dlatego lubię
go saute - można jednak dodać nieco innych akcentów, przy czym też cytrynę
wykluczam, bo wbrew kanonom nie zabijam smaku łososia żadnym kwasielcem.
Łososia, oprócz saute (czyli łosoś jak jest, bez skóry, idzie na parę i
potem na talerzu tylko masełko na gorący filet), przyrządzam czasem po
krótkim zamarynowaniu w przyprawach: tu wyjątkowo stosuję vegetę, ale
naprawdę troszeczkę, plus nieco czosnku granulowanego, minimalnie. Czasem
biały pieprz. Żadnego kopru.
Tą mieszanką z rzadka posypuję rybę (obie strony - ryba musi być pozbawiona
skóry) i układam dzwonka ciasno w misce. Czas marynowania dowolny, można to
zrobić w dowolnym momencie, od pół godziny do nawet do kilku godzin (wtedy
obowiązkowo lodówka), a na koniec dać na parę na 25 minut. Ambrozja.
Na marginesie: parowane potrawy solę, nie za dużo, ale jednak - wbrew temu,
co pisze się wszędzie, że nie wolno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

230. Data: 2015-02-16 23:11:41

Temat: Re: Odp: Jaką patelnię lupić?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Feb 2015 22:41:54 +0100, @ napisał(a):

> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:54e262a6$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2015-02-16 o 22:27, @ pisze:
>>>
>>> Masz jakis sposob (cytryne wykluczam), ktory nada lososiowi smak?
>>> Jakos nie jestem w stanie sie do niego przekonac. Wiem, ze zdrowy, ze
>>> omega... Ale nie przelkne.
>>
>> Można zrobić do niego sos cytrynowy.
>> U mnie łosoś na porządku dziennym, zazwyczaj pieczony sauté.
>>
>> Ewa
>
> A moglabys sie podzielic przepisem? Moze sie przelamie :)
> Ryby bardzo lubie, ale ... losos to dla mnie odstepstwo od natury..
> Pewnie dlatego, ze nie potrafie go przystosowac do formy zjadliwej... ;)
>
> Pozdrawiam
> @
>
> ---
> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe Avast.
> http://www.avast.com

Jesli pieczony, to tylko w folii alu, wysmarowanej masłem - inaczej będzie
suchy jak tektura.