Data: 2008-08-06 05:21:02
Temat: Re: Jakiś pomysł na bazylię "na zimę"?
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michalek" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:g74i7o$8ra$1@mx1.internetia.pl...
> Mam duzo pieknej zielonej bazylii.
> Mogę to wszystko ususzyć, ale sami wiecie, że suszona bazylia
> niewiele ma ze swgo pięknego aromatu.
> Czy można bazylię jakoś "bardziej aromatycznie" przetworzyć
> na czas zimowy? Mrożenie? Albo ubijanie w słoiczku razem z solą
> (jak koperek).
> A może jakaś forma "niedokończonego pesto" czyli np. roztarta na surowo
> z orzeszkami ale bez sera i zamknięta w twistach. Tylko jak to
> zabezpieczyć
> przed psuciem się? - zalać cienka warstwą oliwy? zasypać solą?
>
> Macie jakies swoje doświadczenia?
> M
1. "pasta" pomidorowa z bazylia, pasteryzowac.
2. Suszone pomidory z bazylia zalane oliwa z oliwek
3. domowy koncentrat pomidorowy z bazylia
4. domowy ketchup z bazylia (ewentualie z oregano i oliwa z oliwek - ketchup
nicejski)
|