Dnia 2016-01-16 11:56, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Qrczak<q...@q...pl> Wrote in message:
>> Dnia 2016-01-12 16:08, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>> Ikselka wrote:
>>>> Dnia Tue, 12 Jan 2016 15:38:48 +0100, krys napisał(a):
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>> Dnia Tue, 12 Jan 2016 14:36:48 +0100, krys napisał(a):
>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>> Dnia Tue, 12 Jan 2016 08:54:38 +0100, krys napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Problem w tym, że wszystkie inne należy skrytykować i sprowadzić do
>>>>>>>>> parteru. Nie cierpię takiej postawy.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Gdzie, co i kto krytykuje?
>>>>>>>
>>>>>>> Ty w tym wątku zwyczaje wigilijne innych. Nawet nie wiesz, co piszesz?
>>>>>>
>>>>>> Chyba Ty nie wiesz, co ja piszę - zacytuj krytykę, skoroś taka
>>>>>> konstruktywna.
>>>>>
>>>>> To jest zapewne zupełnie neutralna, pozbawiona oceny pochwała cudzych
>>>>> postaw:
>>>>>
>>>>> "Pewnie nie każdemu zależy na tym szczególnym klimacie Świąt, więc
>>>>> współczuję tym ludziom. Dla nich żadna tradycja nie ma znaczenia w życiu
>>>>> - skoro nie stać ich nawet na taką prostą jak coroczne, systematyczne,
>>>>> konsekwentne celebrowanie Świąt, to i inne ważne aspekty życia nie będą
>>>>> dla nich warte celebrowania, docenienia, uszanowania."
>>>>
>>>>
>>>> Czy to nieprawda?
>>>
>>> Ty pytasz serio?
>>>>
>>>>
>>>>> Oczywiście, jako posdsumowanie własnych,
>>>>
>>>> Oczywiście. Podsumowuję własne.
>>>>
>>>>
>>>>> jedynie słusznych zwyczajów i
>>>>> postaw.
>>>>
>>>> I znowu dopisujesz coś swojego do MOICH wypowiedzi - te "jedynie słuszne"
>>>> sobie zabierz z powrotem.
>>>
>>> Patrz wyżej. Wiesz wszystko o innych, wiesz jak należy podchodzić do świąt,
>>> czyli znasz jedynie słuszną postawę. Proste wynikanie.
>>>
>>> http://tnij.org/au9kbtq
>>
>> A ja tam będę jaja i w Wigilię i w Wigilii wigilię. Bo lubię. I to
>> zdrowe, bo likwiduje wzdęcie.
>> A co!
>
> Co "likwiduje"? Wręcz przeciwnie, cos nie tak z Twym trawieniem,
> skoro masz wiatry po jajach :-)))

Masz coś z oczami?

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.