Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Anka" <A...@w...PL>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Jedenastolatek i kolana - nasza kochana służba zdrowia.
Date: Wed, 11 Jan 2006 23:16:28 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 26
Message-ID: <dq406h$i1v$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dq2mv2$n7c$1@news.lublin.pl>
NNTP-Posting-Host: ayl126.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1137017873 18495 83.27.123.126 (11 Jan 2006 22:17:53
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Jan 2006 22:17:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:198634
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Gruby Jendrek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dq2mv2$n7c$1@news.lublin.pl...
> Problem pojawił się na wiosnę w zeszłym roku - silny, nieregularny ból
> kolana lewego.
> Pierwsza wizyta u lekarza rodzinego, następnie ortopeda, prześwietlenie i
> wstępna diagnoza - "zmiany torbielowate ale pewny nie jestem - trzeba do
> ortopedy dziecięcego". Skierowanie, wizyta w klinice przyszpitalnej i
> tutaj lekki zonk - "mamy zajęte wszystkie terminy na najbliższe trzy
> miesiące, proszę zapytać lekarza czy przyjmie". Nie przyjmie. No cóż - w
> końcu po południu przyjmuje prywatnie - musi szanować własny czas.
> Poczekamy te trzy miesiące - niby kolano nie boli cały czas. Sierpień -
> wizyta druga - lekarz rodzinny, skierowanie, próba rejestracji w klinice -
> i niestety szok! "Wszytkie terminy do końca roku są zajęte - mamy
> wyczerpane limity"
Sorry - ale nad czym się jeszcze zastanawiacie ?? Czekacie około roku z
dzieckiem bez rozpoznania?? A jak cos trzeba zoperować ?? Niestety ilosc
zakontraktowanych swiadczen przez NFZ jest za mała. Trzeba po prostu
pojsc prywatnie .Tak jest na calym swiecie. Nie wyobrazam sobie ,żebym z
moim dzieckiem czekała prawie rok , nie dzwoniąc kilka razy w tygodniu z
pytaniem o miejsca lub nie idąc prywatnie do specjalisty.
Pozdrawiam
Anka
|