Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 326

271. Data: 2005-10-12 09:16:35

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:diijuk$5uv$1@news.agh.edu.pl...
>>>Nigdy :). Jedyną na serio traktowaną partnerką była i jest moja żona.
>>>Żyłem z moją przez 3 lata na kocią łapę :), potem wzięliśmy ślub. Ale ona
>>>była panną bez przeszłości z porządnego domu.
>> 1. Nie ma ludzi bez przeszłości.
> Tak, widzę że nie wiesz co potocznie oznacza przeszłość u kobiet.

ja wiem i dlatego nie odmówię sobie pytania:

Była dziewicą, zanim zamieszkaliście razem? I czy wywieszałeś na balkonie
prześcieradło ze śladami krwi, żeby wszyscy widzieli, jakie szczęście bycia
pierwszym Cię spotkało?

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

272. Data: 2005-10-12 09:26:11

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

W dniu Wed, 12 Oct 2005 11:11:49 +0200, osoba określana zwykle jako
wytnij_to pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>>>Nigdy :). Jedyną na serio traktowaną partnerką była i jest moja żona.
>>>Żyłem z moją przez 3 lata na kocią łapę :), potem wzięliśmy ślub. Ale
>>>ona była panną bez przeszłości z porządnego domu.
>> 1. Nie ma ludzi bez przeszłości.
>Tak, widzę że nie wiesz co potocznie oznacza przeszłość u kobiet.
>czepiaj się dalej

Nie wiem co u Ciebie to może znaczyć. Każdy ma jakąś przeszłość. I
niezależnie od tego czy ma "przeszłość" czy nie, może okazać się osobą
taką bądź inną.

>> 2. Jakby była taka z porządnego domu, to by z Tobą nie żyła 3 lata na
>> kocią łapę :-P
>taaaa bo znowu pomyliłeś pojęcia i nie wiesz co to porządny dom w
>wydaniu końca XX wiecznym (nie XIXw)

Czyli jesteśmy postępowo-konserwatywni? Znaczy - bierzemy ze wszystkiego
to co nam wygodnie. Brawo.

>>>>Pelen wywiad srodowiskowy?
>>>W tym wypadku - tak.
>> Omatko. I komórkę też przeglądasz w poszukiwaniu nieprawomyślnych smsów?
>Ponieważ masz kłopoty z zrozumieniem tekstu pisanego, wyjaśnię:
>zgodnie z wątkiem, sprawa tyczyła związku z rozwódką i uzyskania
>wiadomości o prawdziwych powodach klapy jej poprzedniego związku.

Ponieważ jedziesz po adpersonamach, to będzie moja ostatnia odpowiedź w
tym wątku. Ale najwyraźniej nie rozumiesz, że starałem Ci się przekazać,
że uważam to za "permanentną inwigilację".

>> Dlaczego zatem nie jesteś równie dobrą partią jak syn Solorza?
>nie jestem. Czarno na białym: Nie będę w stanie zapewnić aż tak dużego
>komfortu finansowego.

Czyli nie wszystkie Twoje decyzje życiowe jednak były dobre. Jakby były,
to byś był w stanie.

>BTW: Solorz ma syna??

Nie wiem, to Ty IIRC wyjechałeś z taką postacią.

>>>Trudno, moim zdaniem zanim człowiek znajdzie się w ryzykownym związku
>>>mui dokładnie zbadać sprawę.
>> Każdy związek jest ryzykowny. A mój sigomat swoje wie :-)
>tak ale niektóre bardziej,

I pijak! Bo każdy pijak to złodziej!

I znowu mój sigomat Cię pozdrawia.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Microsoft Office 2000: Nie może być łatwiej
\ K...@e...eu.org /
/ http://epsilon.eu.org/ \
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

273. Data: 2005-10-12 09:28:02

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał

> Tak, widzę że nie wiesz co potocznie oznacza przeszłość u kobiet.

A co właściwie wg Ciebie to oznacza?

>> 2. Jakby była taka z porządnego domu, to by z Tobą nie żyła 3 lata na
>> kocią łapę :-P

> taaaa bo znowu pomyliłeś pojęcia i nie wiesz co to porządny dom w wydaniu
> końca XX wiecznym (nie XIXw)

Cóż za przewrotna moralność.
Czyli w XXI wieku nie można być porządnym, będąc rozwodnikiem, ale można być
porządnym żyjąc z kimś na kocią łapę? A gdyby żona urodziła Ci wtedy
dziecko, to nadal uważałbyś ją za pożądną? Przecież miałaby nieślubnego
bękarta :>

PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

274. Data: 2005-10-12 09:40:35

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: wytnij_to <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Oczywiście, że wspaniałe, ale to uproszczenia nie mające związku :)))
> Bo ja uważam, że owo wspaniałe mogę mieć również w innych układach niż
> kawaler, z dobrego domu i bez przeszłości.
> [Zwłaszcza przed takimi bez przeszłości chroń mnie świecie]
Możesz być matką Teresą, to nawet dobrze. Bardzo pięknym gestem byłoby
poślubienie rozwodnika z trójką dzieci, z problemami zdrowotnymi. Taki
człowiek na pewno wymaga wiele uczucia i dostarczy Ci zadowolenia z
dobrze spełnionego obowiązku. Jego dzieci również. Naprawdę bardzo
dobrze się mówi o takich ludziach w ich obecności.

> To jest własnie punkt, którego nie rozumiem i który dla mnie nei miałby
> znaczenia.
No cóż, po prostu ie mam zadatków na bycie matką Teresą, cenię się po
prostu i nie chcę sobie spieprzyć życia.

> Co nie znaczy, że nie zdaję sobie sprawy z trudności, która wiąże się z
> życiem z kimś, kto ma dzieci.
:).

> Robisz założenie, że skoro korzystam z internetu to jestem
> wykształcona.... ;))))) czy, że jestem snobką?
Nie, po prostu mam wielu znajomych po zawodówce którzy pomimo tego że są
naprawdę wspaniałymi ludźmi nie są w związku z kobietami. Czemu? Ano,
usłyszeli oni kilka razy teksty - "wiesz, nie jesteś na poziomie".
pozdr. krzysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

275. Data: 2005-10-12 09:42:20

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: wytnij_to <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske napisał(a):
> Chociażby dlatego, że
> to nie jego dziecko i nie ma obowiązku na nie łożyć.
oj ma....
pozdr. krzysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

276. Data: 2005-10-12 09:56:00

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Elske" <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:diilkh$6ou$1@news.agh.edu.pl...

> Nie, po prostu mam wielu znajomych po zawodówce którzy pomimo tego że są
> naprawdę wspaniałymi ludźmi nie są w związku z kobietami. Czemu? Ano,
> usłyszeli oni kilka razy teksty - "wiesz, nie jesteś na poziomie".

No to rzeczywiście spotykali same "na poziomie" kobiety. Dla normalnego
człowieka (nie tylko kobiety i nie tylko w celu zawarcia związku) stopień
zdobytego doświadczenia nie świadczy o poziomie intelektualnym. Ale to zdaje
się nie w Twoim środowisku. Zaczynam rozumieć skąd ten Twój tok rozumowania.

--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

277. Data: 2005-10-12 09:58:02

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Elske" <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:diilnq$6ou$2@news.agh.edu.pl...
> Elske napisał(a):
> > Chociażby dlatego, że
> > to nie jego dziecko i nie ma obowiązku na nie łożyć.
> oj ma....

Formalnie? Nie ma. Ma obowiązek łożyć na żonę w razie co. Ale nie na jej
dzieci z poprzedniego małżeństwa - taki obowiązek spoczywa na ojcu dzieci,
chyba, że sąd zadecyduje inaczej.

--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

278. Data: 2005-10-12 09:58:35

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: MiT <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

wytnij_to napisał(a):
> Elske napisał(a):
>
>> Chociażby dlatego, że
>> to nie jego dziecko i nie ma obowiązku na nie łożyć.
>
> oj ma....

Tak sie przysluchiwialem (no czytalem sobie ta cala
dyskusje), ale chyba sie wtrace z pytaniem.
Na jakiej podstawie uwazasz, ze ma taki obowiazek? Z
ciekawosci pytam.

--
MiT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

279. Data: 2005-10-12 10:01:21

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elske" <k...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:diimhp$rev$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:diilkh$6ou$1@news.agh.edu.pl...
>
>> Nie, po prostu mam wielu znajomych po zawodówce którzy pomimo tego że są
>> naprawdę wspaniałymi ludźmi nie są w związku z kobietami. Czemu? Ano,
>> usłyszeli oni kilka razy teksty - "wiesz, nie jesteś na poziomie".
>
> No to rzeczywiście spotykali same "na poziomie" kobiety. Dla normalnego
> człowieka (nie tylko kobiety i nie tylko w celu zawarcia związku) stopień
> zdobytego doświadczenia nie świadczy o poziomie intelektualnym. Ale to
> zdaje
> się nie w Twoim środowisku. Zaczynam rozumieć skąd ten Twój tok
> rozumowania.

Ja tak na marginesie: może oni rzeczywiście nie są na poziomie, niezależnie
od wykształcenia?

Ciekawe swoją drogą, co znaczy "wspaniały człowiek". Rzeczywisćie znam też
ludzi po zawodówce, którzy oscylują w granicach bliżej dna i nielicznych,
którzy z powodu takich a nie innych życiowych okolicznosci zakończyli
edukację przedwcześnie i rzeczwiście "nie na poziomie", na jaki ich stać.

Ja jednak ptuję za wersją "brać lepszego". Po co mi zły?

Margola Co Zna Paru Nie Na Poziomie Za To Po Studiach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

280. Data: 2005-10-12 11:29:35

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: oshin dorota bugla <oshin_nospam@nospam_engram.psych.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pieknego dnia 2005-10-12 10:46 wytnij_to z nienacka napisal/a:
> Czaisz "drobniutką" różnicę pomiędzy stwierdzeniem "nie jesteś moim
> ojcem" od "masz niewiele do powiedzenia" w kontekście wychowywania nie
> swoich dzieci?

Czaję.
"Nie jesteś moim ojcem" - prawda
"Masz niewiele do powiedzenia" - bzdura.

--
oshin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry